Nie pamiętam jakiej marki. Nie mam wypisane na fakturze. W każdym razie różnicy nie było żadnej.
Nie pamiętam jakiej marki. Nie mam wypisane na fakturze. W każdym razie różnicy nie było żadnej.
Ja wrzuciłem OEM źle wspominam korzystanie np.z febi. U mnie była jeszcze taka przypadłość że podczas dużego mrozu drgania były mocniejsze i na odwrót.
U mnie drgania są bez względu na temperaturę. Tak samo drży przy -15 i przy +35.
Jednak jest podobieństwo między silnikami.
U mnie jest tak jak pisał [MENTION=62940]filip[/MENTION]oInzaghi, drgania 2000-2500 znacznie bardziej odczuwalne przy mrozach. Wsporniki na oko OK, ale i tak je pewnie wymienię w lecie.
159 1.9 JTDm 16V '06 => 2.2 JTS '07 => 1750 TBi '09 => 3.2 JTS Q4 '06 => 159 2.2 JTS '08, Nuova Bravo 1.4 T-Jet '10
Witam, coś się wyjaśniło w sprawie tych drgań? Ja mam tak samo. Dokładnie identyczny objaw. Po nagłym dodaniu gazu i odpuszczeniu. Obroty spadają jest między 2700 - 2200 i pojawia się tarka. Mam też to nawet w momentach redukowania przy wciśniętym sprzęgle. Króciutko ale się pojawia. Ewidentnie nasiliło się teraz jak temperatury na zewnątrz spadły. Alfa to 2.0 jtdm 136 KM. Kupiłem przy przebiegu 97 000 km i teraz mam 138 000. Wibracje mam odkąd kupiłem auto. Zastanawiam się czy czasem turbo nie jest źródłem tych wibracji. Może układ wydechowy. Hamulce odpadają, opony tak samo. Koło pasowe + rolki tak samo bo bez paska osprzętu jest tak samo. Wczoraj podczas holowania przyczepy zauważyłem, że zjawisko jest mocniejsze i częściej występuje. To samo jest jak auto jest bardziej załadowane. Nie wiem czy to faktycznie nie będą te poduszki silnika.
Ostatnio edytowane przez irek81 ; 24-11-2019 o 13:20
Ja wymieniłem poduszki ostatnio na ori i jest ok.
Najlepsze że robię to już drugi raz za pierwszym razem byłem niemal pewny że mam założony oryginał ale jak temat wibracji dokładnie tych samych powrócił,sprawdziłem a tam zonk.
Mam nadzieję że to kończy temat raz na zawsze.
Wysłane z mojego SM-G920F przy użyciu Tapatalka
A to czytaliście?
https://www.autowcentrum.pl/blog/pos...problem,36709/
Gość jest pewien że to 2-mas był winny i niby po jego wymianie ustało. Ja się zastanawiam bo ktoś umieścił komentarz do wpisu:
"Jestem ciekawy czy mrowienia nie zlikwidowało osadzenie na nowo zespołu napędowego w poduszkach a poszło na konto dwumasy."
Śmiem twierdzić, że może to być racja. Koło 2-masowe to chyba ma inne objawy. Ewidentnie teraz przy niższych temperaturach się to u mnie uwydatniło, a nawet pojawiło ponownie po przerwie. W lecie mogę powiedzieć, że był spokój z tym. No i dodatkowo ta przyczepa daje mi do myślenia, bo tak jakby obciążenie na poduszkach było większe wtedy przy hamowaniu silnikiem. 2-mas to raczyłby się odezwać też przy przyspieszaniu - a tu nic, nigdy ani razu.
U mnie po wymianie dwumasu wibracje ustały. Pewnie dalej bym tak jeździł bo dramatu nie było, ale padł wyprzęgnik i jak już było rozebrane to poszedł komplet.