Jak myslicie, czy 159 z 2006 roku ma szanse pojezdzic bez korozji, awarii wszystkiego i td jeszcze przez 1.5 roku - 2 lata?
Stoje przed dylematem czy poczekac jeszcze trochę a pozniej brac cos z salonu. Czy zmienic w najblizszym czasie na auto ktore ma circa 3-4 lata.
W pierwszym wariancie zrobilbym maly remont swojej 159, w drugim po prostu zwykły serwis. Zastanawiam się co warto wybrać.
Moja 159ka ma w tej chwili 250 tys km.
Ps. Obawiam sie 2 rzeczy: korozji - bo auto ma juz 12 lat, oraz nietypowych awarii typu parciejace przewody gumowe, klimatyzacja, ogolem rozne kosztowne drobiazgi.