To prawda, chociaż w innym aucie, to mam idealne soczewki na H1, możliwie najmocniejsze legalne żarówki, a i tak jak po przejażdżce nim wsiadam do Alfy z xenonami, to jakbym w tamtym miał świeczki a nie reflektory... Niestety xenony wychodziły tylko na Japonię, więc jestem tam skazany na zwykłe soczewki, bo modyfikowania lamp nie akceptuję.
Mimo wszystko, jak już robić taki swap, to albo od początku do końca albo wcale. Zawsze wszyscy piszą, że nikogo nie oślepiają, a jak jest naprawdę, to każdy widzi co wieczór na ulicy.
To ma działać jak z fabryki, bez dziadowania.