Informacyjnie na przyszłość, gdyby kogoś też dopadło.
Ostatnio moja bestia sprawiła mi psikusa i wypluła takie oto błędy:
P0300 Ignition failures (generic)
P0303 Cyl. 3 ignition failures
P1671 High pressure regulat. Valve
P1670 Cinienie paliwa
P1203 Wtryskiwacz cylindra 3
Jeżeli przestanie wam jechać, biały dym z wydechu + wszechobecny zapach paliwa i zestaw błędów jak powyżej, to możecie być pewni, że uszkodzeniu uległ wtryskiwacz. Stracił całkowicie szczelność. W cylindrze jezioro z benzyny. Dla pewności możecie zamienić cewki, co też sam uczyniłem, ale jak kod błędu nie zmieni cylindra to można się szykować do rozbiórki kolektora dolotowego.
Do tego doszedł jeszcze wyciek oleju z pod uszczelki odmy oraz z pod uszczelki pokrywy zaworów, a z tym już się wiąże grubsza robótka. Konieczny demontaż rozrządu.
Postanowiłem zrobić z tym także porządek. Jeziorku w gniazdach świec mówimy stanowcze nie.
Znalazłem jeszcze dwa takie przypadki jak mój z identycznymi kodami błędów, jeden w Rosji a drugi w Niemczech, diagnoza i rozwiązanie takie samo jak u mnie. Wymiana wtryskiwacza.
Z tego co się orientowałem nikt tego nie naprawia - regeneruje. Jedynie mogą oczyścić pozostałe sprawne. Zostaje tylko wymiana.
Koszt nowego wtryskiwacza 653 złote. Używany 150. Raczej nie warto się pchać w używki. Do tego jeszcze zestaw montażowy x 4 i masa uszczelek, uszczelniaczy, oczywiście świece, olej i nowy rozrząd.
Naturalnie wtryskiwacza nie ma w PL. Czekam na sprowadzenie z Włoch. U nas chyba jestem pierwszym przypadkiem tak radykalnego zakończenia życia przez wtryskiwacz z TBI.
W międzyczasie można się będzie zająć wyciekami. Informacyjnie dopiszę, że za mojej kadencji auto jeździło tylko na 98. Wykluczam awarię z powodu jakości paliwa. Stało się to nagle, bez wcześniejszych poszarpywań, czy innych oznak kończącego się wtrysku. Pozostałe 3 wtryski pracują wręcz książkowo. W dwóch znanych mi przypadkach było dokładnie tak samo. Stało się to nagle i bez wcześniejszego ostrzeżenia.
Nie polecam samodzielnego dokulania się do warsztatu po postawieniu diagnozy. Auto ledwo jedzie, paliwo jest wszędzie i o nieszczęście nie trudno.
Nawet odpalenie silnika wiąże się z ryzykiem. W oleju jest masa benzyny. Zostaje laweta.