Witam,
Przegrzebałem forum ale nie znalazłem podobnej sprawy. Otóż jakieś 400 km temu wymieniłem rozrząd plus oleje i filtry. Standardowy serwis. Jakieś dwa dni temu zauważyłem że silnik zaczął inaczej pracować, po pierwsze wydaje dziwne dźwięki, takie basowe dudnienie z prawej strony (patrząc z perspektywy kierownicy) szczególnie słyszalne przy przyspieszaniu i schodzeniu z obrotów. Porównywalny do momentu wypalania DPF, tyle że jest ciągle a DPF wypalony 40 km temu. Ponadto na wolnych, na przykład przy zatrzymaniu na światłach wpada w wibracje. Wiem że to niezbyt kulturalna jednostka ale jest gorzej niż jeszcze tydzień temu. Do tego wczoraj i dziś przy odpalaniu (postój jakieś 8h w ciepłym i suchym garażu) tuż przed załapaniem coś metalicznie brzdęknęło.
Czy ktoś z obecnych spotkał się z czymś takim?
Pacjent to 159 2.4, automat. EGR i DPF na miejscu.