Ciao Alfisti!
Chyba spryskiwacze w 159 nie powinny działać tak jak moje.
Choć, we Włoszek pogoda ładna, może takie są po prostu
Gdy załączam sprysk to najpierw zaczyna lecieć na lewej, a dopiero po chwili na prawej, tak jakby ten układ prawej dyszy miał gdzieś wyciek na dole i się opróżniał po jakimś czasie (na nagraniu akurat już "przygotowane" i tego nie widać)
no i po prostu tak "sikają" ... co oczyszcza szybę jedynie na postoju i małych prędkościach, i tylko to połowy..
Co może być nie tak? Dysze ? Pompka?
Poza takim sikaniem nic innego dziwnego się nie dzieje, nie cieknie nigdzie, tylny sprysk działa jak należy.
Co prawda spryskiwacze xenonów nie działają, bo złamane jedne kolanko przy sprysku i były właściciel po prostu odłączył i zaślepił wąż od strony pompki.
Jakoś nie zauważyłem żeby tam coś tam ciekło, a nawet nie wiem czy to z tej samej pompki idzie, nie sprawdzałem dokładnie przy okazji demontażu zderzaka bo nie miałem czasu.
Nie wiem czy one mają coś z tym wspólnego, czy jest osobna pompka na nich (bo są chyba dwie z tego co pamiętam)