Panowie, po wymianie termostatu moja bella zaczęła się specyficznie zachowywać: stuka jak traktor i nie mam mocy na niskich obrotach (ruszenie pod górkę graniczy z cudem). Mechanik wykasował błędy, zrobił świece i oddał auto nie mogąc znaleźć przyczyny. Podejrzewał turbine, wtryski albo dwumase (ale ta była robiona rok temu)
Ciekawe jest to, że przestała po tym stukać, ale brak mocy został. Poza tym nadal odpala ciężko.
Czy ktoś z Was miał może podobnie ze swoją alfką?
Dodam, że jest to 1.9 JTD 8v. W poniedziałek ma ją wziąć kolejny mechanik, ale może ktoś tu coś podpowie...
- - - Updated - - -
No i słyszalne są jeszcze świsty na wysokich obrotach...