Napisał
Mati537
Twarde węże to tez kwestia subiektywna mi jeden mechanik powiedział ze jak dla niego są za twarde w drugi ze to tak na granicy wiec wiesz różnie jest z tym, co do temperatury mi tez nie przekracza 90 stopni ani nie spada poniżej, z płynem u mnie tez różnie bywało raz wyżej raz niżej ale ogólnie nie ubywało go, test na co2 robiłem 3 razy i 3 razy nic nie wykazał, co do skoku na 130 stopni to tez tak raz miałem i to odrazu jak kupiłem samochód i ujechalem 50 km może i to już był pierwszy symptom ze coś nie tak jest, u mnie było tak ze skoczyła na 130 jak się zorientowałem to hamulec i odrazu spadła nawet nie zdążyłem zgasić wskazówka pobujała się chwile w okolicach 90 stopni powiedzmy od 100 do 80 stopni i później już dwa/trzy tygodnie się nie powtórzyło to, jeśli chodzi o to czym było spowodowane to tez myślałem ze może termostat oszalał ze jakiś bombelek powietrza się dostał ale to tak tylko szukałem wymówki żeby nie ściągać głowicy
I jeśli chodzi o mnie to każdy mówił zostaw poczekaj pojeździł zobaczysz co się będzie działo nawet jeden mechanik tak radził ale no uparłem się ze ściągamy głowice i wyszło ze pęknięta
Wiec na moim przykładzie warto było bo nie wiadomo co by się później gorszego mogło stać
A na Twoim miejscu jeśli masz trochę wolnej gotówki to ściągaj przynajmniej później będziesz spać spokojniej, z taka pęknięta głowica bałbym się gdzieś dalej jechać
Jeszcze inna kwestia może Ci się przyda bo mechanik jeden gadał ze by mocy nie miała ze to ze tamto ale jeździłem samochodem 200 konnym i powiem szczerze ze alfa ciągła z pęknięta głowica o niebo lepiej niż tamten wiec spadek mocy tez coś co nie koniecznie musi wystąpić
- - - Updated - - -
Ale ostateczna decyzja należy do Ciebie, jedz do jakiegoś mechanika niech tez oceni te węże
Jeszcze dodam ze u mnie było tak ze raz przejechałem 150 km i były normalne a następnego dnia wracałem ta sama droga tez 150 km i pod domem jak je chciałem ścisnąć to się tylko cieszyłem ze któryś waż nie wywalił z tego ciśnienia bo jak skala były i kolejny dylemat raz twarde raz nie.