Oprócz korka spustowego, nie zapomnij odkręcić korka wlewu oleju, będzie mu łatwiej spłynąć
Oprócz korka spustowego, nie zapomnij odkręcić korka wlewu oleju, będzie mu łatwiej spłynąć
Spoko !Napisał Takumi
W ASO kosztowal mnie korek 65zl z uszczelka.
Szok
A po co Ci z ASO? Zamawiasz w sklepie i masz na drugi dzień za 8-9 zł...Spoko !
W ASO kosztowal mnie korek 65zl z uszczelka.
Szok
Demontaż nadkola to obowiązkowo czy z kanału nie trzeba? Jest jakiś fajny wątek o olejach i filtrach polecanych?
Bez kanału/podnośnika ja tego nie widzę szczerze mówiąc. A osłona silnika jest założona ? Korek spustowy od strony prawego koła jest zasłonięty przez "sanki". Zwykłego klucza nasadowego nie założysz a oczkowy u mnie nie dał rady. Przy pierwszej mojej wymianie z wygodnym dostępem i kanałem trwało to 3h (kombinacje i dorabianie klucza do korka, zakup nowego klucza do filtra itp. ) W starej 156 to samo trwało 30 minut z browarem. O ilości "łaciny" nie wspomnę.
Pozdrawiam - Brt
Zobaczymymyślę ze poradzę sobie oglądałem tez filmiki , do tego mój samochód jest dosyć wysoko, mam z przodu sprezyny z brery 3.2 oraz 17 felgi wiec zyczcie powodzenia
Wysłane z mojego SM-G955F przy użyciu Tapatalka
Na upartego da się wymienić olej bez ściągania obudowy. Robiłem to w 159 1,9 JTD.
Ściągamy prawe koło, demontujemy część nadkola przy kołysce i wtedy mamy dostęp do śruby. Ale... wówczas trzeba mieć masywny przegub do przedłużki i równie dobry klucz nasadowy bo kołyska zasłania śrubę, jak to pisał kolega wyżej. Jeśli śruba/korek jest minimalnie obrobiona albo nie mamy takiego przegubu to nie polecam tak kombinować. Poza tym jeszcze weź poprawkę, że musisz podłożyć pod spód bardzo duży pojemnik na olej. Ja miałem akurat specjalną metalową wanienkę o szerokości około 90-100 cm i dzięki temu nie porozlewał mi się na płytki.
Od siebie mogę dodać, żebyś się nie spieszył po odkręceniu korka spustowego. Napij się kawy czy coś, wtedy spłynie jak najwięcej starego oleju.
Pozdrawiam,
Tomek
Udalo sie skombinowac podnosnik wiec było łatwo i wszystko sie udało.Zauważyłem o takie coś wiec juz wiem ze cos bylo zwalone wczesniej przez mechanika bo jak mi tu podpowiedziano to niby leci z uszczelniacza wału korbowego tak?
A byla wymieniana uszczelka przy wymianie oleju w skrzynii. Więc rozumiem ze to wina mechanika?
Wysłane z mojego SM-G955F przy użyciu Tapatalka
Wymiana oleju w skrzyni nie ma nic do uszczelki na wale. Żeby tą wymienić trzeba skrzynię wyjąć. Chyba nikt jej nie wyjmował do wymiany oleju
Uprawnienia
Odpowiedz z cytatem
