Znacie jakieś dobre firmy, które możecie polecić?
Z tego co widzę to ceny wahają się od 700 do 1200 zł. Zastanawiam się dlaczego aż tak bardzo. Nie chciałbym przepłacać jeśli nie będzie widać różnicy.
Znacie jakieś dobre firmy, które możecie polecić?
Z tego co widzę to ceny wahają się od 700 do 1200 zł. Zastanawiam się dlaczego aż tak bardzo. Nie chciałbym przepłacać jeśli nie będzie widać różnicy.
Kolego. Zdaje się jesteś z Małopolski, to tam pytaj. Coś się znajdzie dobrego. Jak napisze Tobie, że pod Rogoźnem w Wlkp., to nic nie będziesz wiedział...Popatrz w necie na opinie, poczytaj, pomyszkuj i coś znajdziesz, a nie od razu temat zakładać...
Myślałem, że może macie jakiegoś pewniaka. Nie musi być na miejscu, bo przecież mogą wysłać.
Wysłane z mojego MI 9 przy użyciu Tapatalka
Ja brałem od nich https://perunturbo.pl/. Wprawdzie do 1.4MA i hybrydę, ale robią też regenerację.
Wysłane z mojego SM-G975F przy użyciu Tapatalka
Dzięki glowa666, napisałem do nich. Ciekawe ile sobie zawołają.
Wysłane z mojego MI 9 przy użyciu Tapatalka
Wkleję Ci post jednego z doświadczonych użytkowników tego forum z informacją na temat regeneracji:
Zastanów się nad tym czy nie lepiej dopłacić do nówki, oczywiście to zależy od tego jak długo planujesz jeździć Alfą, ale mogę Ci potwierdzić z doświadczenia, że regeneracje tych turbin z reguły się nie udają.Turbiny vnt są albo źle zregenerowane albo bardzo źle zregenerowane. Dowodem na to jak problematyczne jest prawidłowe ustawienie turbiny jest broszura garretta bodajże z 2010 roku gdzie jest napisane jaka jest przyczyna zaprzestania sprzedaży zestawów naprawczych. Pisze tam wyraźnie, że nawet Garrett na własnych urządzeniach nie jest w stanie poprawnie ustawić turbiny po regeneracji.
Natomiast u nas na forach czytam ile to milimetrów ma mieć "dobrze" ustawiona sztanga lub że problem rozwiąże podanie podciśnienia 0,6 bara i ustawienie do tego ciśnienia ( nawet to ciśnienie jest wartością błędną )
Regenerowane turbiny padają lub działają wadliwie ( nie ma dołu lub góry, charakterystyka momentu, mocy jest niewlasciwa itd.)Jeśli padnie, to winą jest obarczany zawsze układ smarowania, zły montaż itp. tylko nie regeneracja.
Firma która produkuje turbiny sama nie potrafi ich regenerować.
Koszt nowej jest zdecydowanie zbyt wysoki. To przecież koszt 1/3 samochodu...
Poza tym nie rozumiem czym się różni regeneracja od budowy nowej turbiny. To nową się da ustawić, ale używaną na tych samych NOWYCH podzespołach już nie? A czym się to niby różni?
Jakoś nie bardzo im wierzę. Pewno Garret wolałby sprzedawać nowe, bo cena nowych jest kosmiczna.
Edit.
Poczytałem trochę o tym i mam mieszane uczucia. Z jednego artykułu wynika, że problemem są turbo regenerowane na tanich podzespołach, bądź takie ze źle ustawionymi parametrami.
Nie no, nie będę się oszukiwał, wiadomo że nowe turbo to nowe turbo i będzie lepsze od regenerowanego - tak samo jak maglownica, dwumas, czy cokolwiek innego.
Tylko ta cena 2800 a auto za dychę już można kupić... Gdzie tu sens... gdzie logika...
Ostatnio edytowane przez Serafiel ; 29-04-2020 o 10:34
To jakich używać do regeneracji skoro Garrett, czyli oryginały, ich nie produkuje bo nie potrafią ich sami ustawić?
Niestety, turbo kosztuje sporo. Teraz napiszę Ci moją historię.
Regenerowałem turbo w autoryzowanym serwisie Bosch Diesel w Łodzi (którego szczerze nie polecam ). Policzyli mnie 1500 zł + 200zł za naprawę Check Engine który sami zrobili. Po pół roku turbo zaczyna świszczeć, olej się z niej leje. Pojechałem z wizytą, powiedzieli, że słabe smarowanie, nie ich działka, 1000 zł i naprawią. Oczywiście ich olałem pojechałem do innego serwisu, potwierdzili i obliczyli naprawę na 1300 zł ( w tym 200 zł za demontaż i nowe podzespoły) (w sumie już mamy 3000 zł czyli wyszło drożej niż samo turbo).
Zregenerowałem turbo ponownie, wysłałem wszystkie grafy z wyważania do firmy ( cimat-balancing.com ) produkującej maszyny do regeneracji turbo. Kazali przysłać turbosprężarkę na wyważanie bo według nich, nadal jest niepoprawnie. Co prawda ta firma zdecydowała się zrobić to za darmo, ale nadal koszt demontażu + wysyłki + czas kiedy alfa będzie stać u mechanika to dodatkowe koszty. Póki co jeżdżę tak jak jest, wszystko jest w porządku, lekko świszczy ale zdecyduje się reklamować dopiero jak coś się rzeczywiście stanie. Liczę na uczciwość drugiego warsztatu.
Tak wygląda z mojej strony historia turbosprężarki. Moim zdaniem, jeżeli nie masz pieniędzy na nową, to powinieneś regenerować lub kupić regenerowaną, tylko dopytaj dokładnie o gwarancję, czy montaż poza firmą ja skraca, na czym regenerowali, czy możesz dostać wykresy turbosprężarki.
Ostatnio edytowane przez lucassith ; 29-04-2020 o 17:44