Wlaściciele JTS będą ich bronić, bo zawsze się broni swoich wyborów... Niemniej, to najgorszy mozliwy wybór dla tego auta. Nagar, duże zużycie oleju, wysokie spalanie (silnik 3.2 moze spalić 18 do 20 litrów w cyklu miejskim, jednostki o mniejszej pojemności spalą mniej ale w mieście nigdy nie zejdą z kilkunastu litrów (12-13 to norma).
Zdecydowanie trwalsze są diesle, 1.9 i 2.0. Zdecydowanie mniej też palą. Remonty są droższe ale jak się skumuluje koszty paliwa z kilku lat to żadna naprawa diesla nie będzie już tak relatywnie droga.
Silnik 2.4 ma problemy z pękającymi głowicami. Poza tym wpływa na zużycie elementów zawieszenia, bo jest po prostu ciężki. To pięć cylindrów.
Silnik 1.8 MPI benzynowy to silnik za słaby do tego auta. Szkoda w ogóle gadać o tym.
TBi spalają nieco mniej niż JTS, są też bardziej elastyczne, mają lepszą opinię ale aut z tymi silnikami jest mało i są drogie. Na Otomoto masz egzemplarz z 2011 roku wystawiony za 44 tysiące.... Ktoś upadł na głowę ale ma jednak szanse na sprzedaż. Niedawnbo gościu sprzedał ten sam rocznik z TBi za 38 tysiecy, inne auto na Otomoto wisi za 39 999 itd...
Może i warto na dziś, ale to są auta 10 letnie i nigdy nie będą youngtimerami. Kupisz dziś za 40, za dwa lata będzie warty mniej jak połowę...
Wybór jest trudny. Jesli nie latasz tylko po mieście ale także po trasie, wybierz diesla.
Ostatnio edytowane przez Teddy Bear ; 17-09-2020 o 21:36
Serio przestań pisać bzdury wyssane z palca o tej mityczne awaryjności JTS, ponieważ zwyczajnie nie masz o tym zielonego pojęcia.
Tak samo ze spalaniem się rozminąłeś. Wartości dla JTS podałeś dobre, natomiast nie wiem skąd wytrzasnąłeś taką rewelację na temat TBi, które wcale takie ekonomiczne nie jest.
159 1.9 JTDm 16V '06 => 2.2 JTS '07 => 1750 TBi '09 => 3.2 JTS Q4 '06 => 159 2.2 JTS '08, Nuova Bravo 1.4 T-Jet '10
Każdy mechanik, każdy warsztat, każdy artykuł na temat JTS to własnie twierdzą, co napisałem.
Po drugie, czytaj ze zrozumieniem. Wyjaśnij to zdanie: "nie wiem skąd wytrzasnąłeś taką rewelację na temat TBi, które wcale takie ekonomiczne nie jest". Wskaż w moim poście, gdzie ja coś takiego napisałem.
Bo nic takiego nie napisałem. Naprawdę, warto czytać ze zrozumieniem, zamiast się ideologicznie nakręcać.
Tutaj to napisałeś. I nie, nie wynika z tego, że chodziło tylko o 3.2.
- - - Updated - - -
Kolejny raz powtórzę (i to nie tylko moje słowa), żeby nie słuchać opinii mechaników z alergią na pozyskiwanie wiedzy ze źródeł innych niż własne złe doświadczenia. Śmiało mogę stwierdzić z pełną odpowiedzialnością, że jeśli któryś mechanik twierdzi, że silniki JTS z Alfy 159 są kiepskie czy szczególnie awaryjne, to nie ma o nich pojęcia.
To są proste i niezawodne konstrukcje, których serwis nie jest ani trudny, ani specjalnie drogi. Oczywiście o ile właściciel samochodu ma trochę oleju w głowie, a nie bazuje na wiedzy mechaników wymieniaczy oraz nie kupił dojechanego trupka. Poparcie tych słów można bez problemu znaleźć tu na forum.
Tu jest artykuł poparty słowami człowieka, który się na tym zna. Większość pozostałych artykułów niestety nadaje się na śmietnik.
https://autokult.pl/38673,giulietta-...-mity-o-alfach
159 1.9 JTDm 16V '06 => 2.2 JTS '07 => 1750 TBi '09 => 3.2 JTS Q4 '06 => 159 2.2 JTS '08, Nuova Bravo 1.4 T-Jet '10
[MENTION=84966]Teddy Bear[/MENTION]
podaj mi przykład z konkurencji silnika benzynowego, który się nie jebie jak Sasha G.
grupa VAG - TSI/TFSI pierwszej generacji, 1,8 Mercedesa, BMW/PSA i 1,6THP, Fordowskie Ecoboosty
oczywiście wszystkie te silniki są zabijane przez długie cykle wymiany oleju + inne eko-dodatki (start-stop. podpowiadacze zmiany biegów, które sugerują jazdę z obrotami 1200-1500)
jedynie co mi przychodzi trwałego do głowy to wolnossaki Hondy.
z doświadczenia 1,6THP w aucie 1300kg w mieście ciężko zejść poniżej 10 litrów (wg instrukcji niby 7l w mieście...), więc 12-13 dla 185KM w 1600kg alfie nie wydaje się złym wynikiem. w trasie przy ~140km/h pali 7,5-8litrów czyli tyle co 159 2,4JTDM przy ~160km/h.
Ostatnio edytowane przez WinnieThePooh ; 18-09-2020 o 11:08
Wszystko jest kwestia tego w jakich warunkach auto jest eksploatowane. Moja przez pierwsze dwa lata swojego życia zrobiła 180k km na autostradach Beneluksu, potem 30k u drugiego właściciela w Warszawie, który o nią bardzo dbał a dalej 80k km ze mną, gdzie bardzo troskliwie sie z nią obchodziłem (na przykład w kwestii dwumasu sataralem sie nie schodzić z obrotami poniżej 2k obrotów i absolutnie unikać okolic 1.5k i niżej, które ponoć dla dwumasu są zabójcze), natomiast w kwestii wymian eksploatacyjnych dokonywałem ich nawet częściej niz potrzeba. Czyli warunki eksploatacji i dbanie o auto to podstawa.
Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk
Ostatnio edytowane przez ArcoMancino ; 18-09-2020 o 11:55
Dokładnie jak piszą koledzy, wszystko zależy od eksploatacji.
Ja przy 215tyś. km nadal mam ori zawieszenie w bardzo dobrej kondycji.
Z rzeczy które robiłem przy jednostce 2.0 JTDm 170km to cenowo wychodziło tak:
Za komplet filtrów z MANN ~320zł. (OE filtr oleju ~100zł)
Pompa wspomagania oryginalna około 1500zł jak masz dojście do części.
Tarcze z klockami na przód ~700zł
Rozrząd ~500zł
Jeśli auto nie ma wywalonych klap wirowych to polecam to wykonać koszt około ~500zł z częściami
Jednak musisz mieć na uwadze że jest parę rzeczy do 2.0 JTDm który brakuje, bądź jest bardzo mało albo wgl nie ma jeśli chodzi o oryginały.
Bo np OE wahacz teraz kosztuje około 1500zł.... PORAŻKA
a zamiennik około ~350zł.
Pierdoła bo guma na rurę turbo to koszt około ~50 do 120zł
Sprężarka klimy nowa to od 1500zł w górę.
Separator odmy 220zł.
Chłodniczka oleju zamiennik 150zł a np OE 370zł
Przynajmniej ja znam takie ceny części, nie wymieniałem większości z nich ale zaznajomiłem się z ewentualnością na przyszłość.
Ja w tym roku do kupna auta włożyłem już około 5tyś. zł a nie jest to koniec
Jak będziesz oglądał jakąkolwiek alfę to oglądaj lakier jak wygląda i jak były robione ewentualne poprawki bo później wszystko potrafi dać znać drugi raz.
Ostatnio edytowane przez hakum ; 18-09-2020 o 13:51
"Każdy, każdy, każdy " czytasz artykuły z 2007roku pewnie tam piszą że top silnik to 2.4 , albo czytałeś o silnikach jts z poprzednich modeli Gt itd
Najwięcej do powiedzenia na temat Jtsa zazwyczaj mają właściciele diesli
Ja i [MENTION=25095]magil[/MENTION] mieliśmy 159 1.9 jtdm i mamy obecnie Jtsa (z czego [MENTION=25095]magil[/MENTION] miał i 2.2jts i teraz 3.2jts, a w międzyczasie Tbi) wiemy dokładnie co ile kosztuje...dieslem przejechałem ponad 200kkm, benzyną prawie 140kkm...nie gadaj głupot, w innym wątku pisałeś o swoich specach od włoszczyzny i twierdziłeś że Tbi to dopracowany Jts, może wystarczy już tej kompromitacji
Co do tych dużych różnic w spalaniu jest gdzieś wątek o spalaniu 1.9 16v w mieście na trasie owszem różnica jest spora, ale wiele osób pisało, że czasami mają problem zejść poniżej 10l, a w 2.4 poniżej 12l jeżdżąc po dużym mieście
- - - Updated - - -
Moja była do 90tyś km jeździła dosyć krótkie odcinki, później 90% autostrady, aż do około 249tyś km. Jeździłem kilka razy w miesiącu na bałkany w interesach, także tempomat i spore prędkości, nie oszczędzałem jej, przy 140tyś km zrobiłem mocniejszy program, olej wymieniany był między 10-15kkm, pewnie nowy soft przyspieszył zużycie ale patrząc na jtsa którym później jeździłem podobne trasy, więcej wydałem tylko na paliwo zdecydowanie jtdm był droższy w serwisowaniu.
Ostatnio edytowane przez mesque ; 18-09-2020 o 20:35