Witam,
Właśnie nawalił mi alternator i chciałbym sam go zdemontować. Z góry źle to nie wygląda, ale dobrze byłoby wiedzieć czy jest sens w ogóle się za to zabierać. Będzie ciężko zrobić to bez tunelu?
Witam,
Właśnie nawalił mi alternator i chciałbym sam go zdemontować. Z góry źle to nie wygląda, ale dobrze byłoby wiedzieć czy jest sens w ogóle się za to zabierać. Będzie ciężko zrobić to bez tunelu?
Tunel nie jest Ci do niczego potrzebny. Wszystko da się odkręcić z góry. Ja musiałem odkręcić jeszcze filtr paliwa żeby go wyjąć bo nie mógł się nigdzie zmieścić. U siebie wymieniałem alternator 2 miesiące temu i nie było to trudne. Warto zrobić to samemu.
Wysłane z mojego ANE-LX1 przy użyciu Tapatalka
[MENTION=74109]krystiano1997[/MENTION] nie łatwiej będzie dostać się od dołu?
Ja to robiłem od góry i żadnego problemu nie napotkałem
Wysłane z mojego ANE-LX1 przy użyciu Tapatalka