Cześć wszystkim . Od tygodnia czasu mam problem z falującymi obrotami na biegu jałowym
Problem występuje na zimnym silniku podczas pierwszego odpalenia po nocy. Obroty wskakują na ok 1.5 tys i spadają do 900 , po czym znów podnoszą się ja 1500 i znów spadają . Rzecz dzieje się przez ok minutę i po tym czasie wydaje się ze obroty wracają do normy .
Od czego zacząć ?
Dodam ze na ciepłym silniku problemu nie ma .
Od długiego czasu nie wymieniałem świec zapłonowych .
Czy zacząć od tego ?