Witam mam pewien problem z alfą a mechanik już nie ma pomysłu co można zrobić otóż gdy alfę odpala się pierwszy raz w ciągu dnia dajmy na to rano to pali dobrze natomiast po przejechaniu jakiejś trasy krótkie czy długiego odcinka i zgaszeniu silnika ponowne odpalenie przychodzi z trudem albo wcale i dopiero po kilku razach próbowania odpalić załapie i odpali tak to wskakuje na jakieś pol obroty i nie może odpalić. Wymienione były wtryski, czujnik faz rozrządu, sterownik silnika był wysłany i regenerowany, pompa vacum wymienione i koło pasowe z paskiem tez. Przez poprzedniego właściciela rozrząd wymieniany. Ktoś ma jakiś pomysł co dalej można zrobić ? Za wszelkie informacje dziękuje to pierwszy post na stronie