Pacjent: 159SW 2009r, radio z navi i telefonem.
Problem: coraz gorzej działało radio, obecnie prawie same szumi i trzaski. Musi być bardzo silny sygnał, żeby cokolwiek złapało.
Co zostało zrobione:
Oddane do warsztatu 1:
podejście 1 stało 3 dni, panowie wymienili bacik na dachu - niby miało pomóc - po krótkich testach - nie zauważyłem szczególnej różnicy.
podejście 2 po kolejnych 3 dniach dowiedziałem się, że nie mogą wyciągnąć radia... przyjechałem, wyciągnęliśmy razem w 10 minut. Założyli chińską antenę kabel schowali w podszybie. Jak nie było podpiętego zasilania do anteny - grało lepiej, ale radio gubiło sygnał. Jak podłączyliśmy zasilanie - dokładnie tak samo jak na antenie fabrycznej (odpięcie anten od navi i GSM nie robi różnicy).
Oddane do warsztatu 2 (podobno specjalizującego się w elektromechanice)
serwisant zrobił w zasadzie to samo co warsztat 1 w podejściu drugim (włożył kawał kabla z wzmacniaczem przy radiu) i wg niego temat zamknięty. postęp o tyle, że uwinął się w jeden dzień - może dlatego, że radio było już wyjęte??? i jest nieznacznie lepiej....
Wychodzi na to, że będę musiał sam się zająć tematem, ale potrzebuje trochę wiedzy. mianowicie:
w związku z tym, że problemy są w zasadzie na 3 różnych antenach - wymienić radio? czy też radio na innej niż fabryczna antenie nie będzie dobrze działać? po zmianie anteny trzeba jakoś specjalnie zestrajać radio, żeby dobrze współpracowało z anteną?
jeśli problem jest w podstawce anteny to czy tam jest jakaś elektronika, a jeśli tak to czy jest to rozbieralne/naprawialne? anteny do sedana i SW są takie same (patrzyłem na allegro, rozpiętość cen od 130 za używki do 1000zł za nowe...)?