Odgłosy po wymianie przewodu wspomagania AR 159 1.8

[xoxomaj]

Ja robiłem rysunek i wszyscy którzy obsługują CNC, go zrozumieli. Masz rację, niewiele wiesz w porównaniu do Nich i nigdzie nie napisałem, że operator CNC to inżynier. Nie wiem czy czujesz się na siłach by się z Nim mierzyć. Człowiek obsługuje procesy automatyzacji np. w MAHLE. Co do reszty, to proszę przeczytaj co napisałem. "Na koniec przedstawię wyjaśnienia dr. inż. z Politechniki.” Każdy zrozumie, że to chodzi o wyniki badań, doktora inżynieria. W skrócie dra lub dr. Jeżeli nie wiesz jak używać skrótów, to również wątpię w Twoją praktyczną wiedzę dotyczącą zagadnień o których piszesz. Nadal uważasz, że to ja powinienem się dokształcić? Dodatkowo gdy poznasz nazwisko, może być Ci po prostu głupio.

„ Zgodnie z ogólną zasadą w przypadku skrótów kończących się ostatnią literą danego wyrazu po skrócie nie stawiamy kropki: doktor – dr, biskup – bp, pułkownik – płk. Jeśli jednak skrótu używamy w przypadku innym niż mianownik, to konieczne jest zakończenie go kropką. ”

- - - Updated - - -

I to ktoś znany������

- - - Updated - - -

Mi są Każdy kupujący jakąkolwiek część jest zobowiązany do montażu przez wykwalifikowany personel. Wydaje mi się, że zmierzenie ciśnienia pozwala wyciągnąć sporo wniosków i nie generuje kosztów. Dziwi mnie fakt diagnozowania układu kierowniczego, bez zbadania tego parametru.

Co do skrótu - trochę się nie zrozumieliśmy, w każdym razie tu bez problemu mogę przyznać rację, nie mam z tym problemu. Jeżeli odmieniamy to faktycznie kropka być powinna i kropka
Nie rozumiem jednak wątku i sugestii jakoby, w Twoim mniemaniu, używanie skrótu umniejszało mojej wiedzy z wspomnianego zakresu. Naprawdę, guzik mnie obchodzi czy ktoś obsługuje tokarkę w MAHLE czy w NASA. Sama jakość rysunku jest po prostu mizerna. Uwierz, że zrobiłbym tą część "zgodnie z rysunkiem" a nie byłbyś w stanie jej nawet zamontować w samochodzie. Zalecam odrobinę pokory, naprawdę, taka rada ode mnie i to nie za 200 zł/h. Przedstaw proszę badania i się do nich z chęcią odniosę. A nazwisko jest mi znane i wcale głupio mi nie jest, wręcz przeciwnie

[magil]

A od momentu zakupu.

No to patrz - rękojmia.
Dwukrotnie reklamowałem w ten sposób części (raz w Intercars) i nikt nigdy nie zapytał o to kto montował część. Trzeba dobrze skroić pismo i opisać wadę.

- - - Updated - - -

Rozumiem, że nie powiesz dlaczego chcesz wymieniać mój sprawny zbiorniczek w układzie wspomagania 3.2?

[carramba]

Wrzuć kolego proszę zdjęcia waszego wężą wspomagania do Alfy Romeo 159.

[Fast]

To straszne, że wszyscy rysunek zrozumieli a Ty czepiasz się jakichś nic nieistotnych pierdół. Napisz co jest dla Ciebie w tym rysunku niejasne, to Ci wytłumaczę. Najwidoczniej ludzie po zawodówkach go zrozumieli skoro udało im się detal wykonać. To Ty zwróciłeś mi uwagę na „.” ,nie ja Tobie. Zatem skoro czepiasz się rysunku kogoś, kto nie robi tego zawodowo, oraz „.” po dr. , to sam najpierw musisz się tych podstawowych pojęć nauczyć. Co do pokory. Ty mnie pouczałeś, popełniając podstawowy błąd, więc raczej Tobie się to przyda.
„ Uwierz, że zrobiłbym tą część "zgodnie z rysunkiem" a nie byłbyś w stanie jej nawet zamontować w samochodzie. ” )
Ale jaja. To jak zatem operator ją wykonał a monter zamontował ? Może faktycznie jesteś teoretykiem a nie praktykiem w tej dziedzinie i stąd Twoje problemy. Zauważam, że nie czytasz uważnie. Napisałem, że przeprowadzi a nie przeprowadził. To chwilę trwa…Więc mówisz, że znasz się lepiej od Pana Wiesława na tym co robi? Podeślij zatem swoje badania dotyczące lutowania. Z chęcią się z nimi zapoznam.
Inżynierowie których znam, robią takie rzeczy, bez rysunków. Ty nie potrafiłbyś wykonać prostego dławika posiadając rysunek. Czujesz różnicę?

[xoxomaj]

Nie zamierzam już nawet z Tobą dyskutować, nie potrafisz napisać nic poza atakowaniem innych. Dłub dalej swoje dławiki, ja mam to gdzieś. Nie ma sensu Ci nic tłumaczyć, bo wiesz lepiej, nawet sam wiesz lepiej co potrafię zrobić a co nie.

[Fast]

Póki co, to Ty wiesz najlepiej wszystko. Nikt się nie zna, tylko Ty. Ty atakowałeś wszystkich z którymi współpracuję a nawet jakiś „chory” rysunek i kropkę po dr. Nie potrzebuję byś mi cokolwiek tłumaczył. Już wytłumaczyłeś, że z tego rysunku nie da się zrobić detalu. Co tu więcej tłumaczyć? Skończyłeś kilka lat temu studia i podważasz wiedzę oraz umiejętności ludzi, którzy mają kilkadziesiąt lat doświadczenia. Wszystkiego dobrego.
Dało się!!


- - - Updated - - -

[QUOTE=magil;2322544]No to patrz - rękojmia.
Dwukrotnie reklamowałem w ten sposób części (raz w Intercars) i nikt nigdy nie zapytał o to kto montował część. Trzeba dobrze skroić pismo i opisać wadę.

- - - Updated - - -
Rękojmia to nie gwarancja. Jeżeli ktoś żąda pewnych rzeczy, to rękojmią to nie jest. Rękojmia ma również swoje prawa i obowiązki. Jeżeli towar posiada ewidentną wadę fabryczną, to nikt niczego potrzebować nie będzie. Możesz mi wskazać, w którym miejscu kazałem Ci cokolwiek wymieniać?

- - - Updated - - -

Wrzuć kolego proszę zdjęcia waszego wężą wspomagania do Alfy Romeo 159.

Przecież wiesz gdzie znaleźć zdjęcia. Co mam Ci zatem na tych zdjęciach ukazać ?

[xoxomaj]

Chłopie, jesteś pierdolnięty czy jak? Ja nikogo nie atakowałem, nie podważałem niczyjej wiedzy, nigdzie. Napisałem Ci jedynie, że jakość rysunku jest mizerna i (w żartach), że mam nadzieję, że badania będą na lepszym poziomie niż rysunek.
Zrozum człowieku, że dla mnie, jako konstruktora, rysunek jest bardzo ważny. Wiem, że ludziom na produkcji się wydaje, że oni wiedzą wszystko lepiej niż te głąby z biura. Chcę Ci tylko uzmysłowić, że "chwaląc się" taką dokumentacją techniczną nie zyskujesz niczyjego zaufania. Na tym rysunku nie ma nawet odchyłek czy tolerancji. O jakiekolwiek Cpk tego procesu nie będę pytał, certyfikat IATF to będzie jakiś dziwny skrót dla Ciebie.
Poza tym, Pan Wiesław Derlukiwicz jest spawalnikiem, więc nie wiem co on ma do tego. Ale jeśli go znasz to pozdrów serdecznie, bo genialny wykładowca.
Wrzuć badania i zobaczymy

[Cubus00]

nie chce siw wtracac ale mnie rysowac tez inaczej uczyli , no chyba ze os symetrii nie jest teraz wymagana i jeszcze kilka szczegółów ale ja sie nie znam szkołe konczyłem daawno

[Fast]

Oprócz wyższego wykształcenia dobrze byłoby posiadać jakieś średnie wyobrażenie i co najmniej podstawowe wychowanie. Nigdzie nie napisałem, że Pan Wiesław prowadzi badania, tylko, że cenię sobie współpracę z NIM. Masz rację, tolerancje dławika są potrzebne by go wykonać. Najwidoczniej Ci z produkcji mają rację w tej kwestii. Nie wiem kto tu jest pierdolnięty pisząc o takich bzdurach. Napisze Ci, bo może zbyt młody jesteś, ale gdy nie było maszyn CNC i tych norm o których piszesz, ludzie już latali. No i pamiętaj, gdzie stawiać kropkę Nie denerwuj się tak gdyż możesz niekontrolowanie oddać mocz pod siebie.

[magil]

Rękojmia to nie gwarancja. Jeżeli ktoś żąda pewnych rzeczy, to rękojmią to nie jest. Rękojmia ma również swoje prawa i obowiązki. Jeżeli towar posiada ewidentną wadę fabryczną, to nikt niczego potrzebować nie będzie. Możesz mi wskazać, w którym miejscu kazałem Ci cokolwiek wymieniać?

Znasz różnice między rękojmią a gwarancją?

Widzę usilnie unikasz odpowiedzi na moje pytania. Dobry PR sobie zrobiłeś tą zbędną dyskusją, nie ma co.
Wrzuć jeszcze linka do aukcji lub ogłoszenia z Twoimi wężami.