Czołem wszystkim,

od pewnego czasu gdy samochód postoi z dobry tydzień nie jestem w stanie odpalić, gdy podłączam miernik w obwód cały czas co sekundę pulsuje wynik od zera do 0.14A nawet przez całą noc. Dodam, że pobór zanika do 0 dopiero gdy odkręcę pod maską od klemy + przewód idący od bezpiecznika F71 czyli zasilający skrzynkę z bezpiecznikami w kabinie. Wypiąłem więc wszystkie bezpieczniki i nadal pobór się utrzymuje. Nawigacja odpięta i nadal to samo. Bezpieczniki pod maską i w bagażniku też nic nie zmieniają. Pomóżcie bo już rozkładam ręce.


A jaki jest u Was pobór prądu? Alfa 159 1.9 jtdm 120KM