To jest normalne zachowanie każdej klimatyzacji. Fizyka. W skrócie: schłodzenie powietrza wytrąca z niego wodę, która spływa odpowiednim przewodem pod auto.
Stamtąd odprowadzane jest pod auto, czyli mniej więcej w to miejsce, które jest opisane. Nie ma co szukać rzeczy oczywistych.