Podepnę się pod temat bo u mnie występuje ten sam problem - czyli szarpnięcie przy ok. 2000 rpm połączone ze zbijaniem ciśnienia doładowania.
Winę kolektora dolotowego możemy chyba wykluczyć - jestem świeżo (jakiś miesiąc) po jego wymianie i problem z szarpnięciem jak był przed wymianą kolektora tak jest nadal po jego wymianie :/ Kolektor wymieniałem bo niestety się rozciekł. Stary był do końca z klapkami i nowy też jest z klapkami.
Natomiast co do szarpnięć obstawiałbym chyba jednak problem po stronie turbiny. Trochę ponad rok temu miałem wymieniane uszczelnienia silnika i z tego co pamiętam to mechanik pytał mnie czy mi nie wywala błędów od przeładowania. Na moją odpowiedź że nie, powiedział że jak testował samochód to mu się to zdarzyło (ale przyznał że jazda rajdowa była) i że po przyjrzeniu się turbinie stwierdził że turbina jest generalnie ok, nie ma luzów itd., ale z tego co go zrozumiałem to gdzieś tam jak jest połączenie sztangi od gruszki ze zmienną geometrią to jest jakaś tulejka i ona się wyrabia i może właśnie powodować problemy. Niestety nie znam się na turbosprężarkach i nigdy nie rozbierałem ani też nie widziałem rozebranej turbiny z 2.0 jtdm, więc nie jestem pewien czy to może być to, czy też może ja coś źle zrozumiałem.
Nauczyłem się z tym żyć i póki turbiny całkiem szlag nie trafi (a to jeszcze potrwa, bo pomimo nalatanych prawie 260 tys. km luzów nie ma i żadnych błędów mi nie wywala) to chyba nie będę tego ruszał. Na szarpnięcia pomaga u mnie mocniejsze/gwałtowniejsze wciskanie gazu - wtedy szybciej i łagodniej zbija ciśnienie Porządna regeneracja trochę kosztuje, a znalezienie warsztatu który to zrobi naprawdę dobrze to też nie jest łatwe. Poza tym póki co nie mam 100% pewności że to tu leży problem, chociaż z tego co czytałem w tym temacie, koledze któremu porządnie zregenerowano turbinę (wymieniając w zasadzie cały jej środek) - pomogło.
Mam nadzieję że to co napisałem komuś sie przyda. A jeśli ktoś ma możliwość zweryfikowania powyższej teorii niech da znać czy to możliwe.
I jeszcze jedno - auto jest z pełną ekologią - klapy są i działają (nowy kolektor), EGR nie jest zaślepiony ani wyłączony, a DPF nie jest wycięty.