U mnie (159, 1.9, 8V) również był problem z ciężkim odpalaniem.
Problem wystąpił zaraz po zakupie samochodu, co miało miejsce nie więcej niż dwa miesiące temu. Od tego czasu samochód stał więcej u mechanika i blacharza niż pod moim domem więc za wiele od strony rozpoznania tematu napisać nie mogę. Ciężkie odpalanie praktycznie niezależnie od sytuacji (rano, wieczór, po krótkiej przejażdżce).
Mechanicy, którzy początkowo ogarniali samochód, w pierwszym kroku "zregenerowali" rozrusznik. Samochód mam w wersji poliftowej - gdzieś można było tutaj wyczytać, że rozruszniki montowane w tych wersjach mogły być mocniejsze. Regeneracja rozrusznika nie pomogła w rozwiązaniu problemu. Następnie odpieli "czujnik temperatury" (pojęcie dość szerokie, u mnie po otworzeniu maski wtyczka znajdowała się na wyciągnięcie prawej ręki - centralna część silnika, od strony kierowcy) - silnik odpalał praktycznie od kopa. Po przestudiowaniu większości wątku zdecydowałem się od razu na korektę dawek startowych co wyeliminowało problem. Podejrzewam, że mogło być to jedynie leczenie objawów, nie zaś przyczyny.