Mam na myśli:
Na wydruku powinno pisać o ile wzrosło ciśnienie przez te minimum 20 minut.W opróżnionym układzie wytwarzana jest próżnia. Etap próżni trwa od kilkunastu do kilkudziesięciu minut. Po osiągnięciu zadanego ciśnienia pompa próżniowa się zatrzymuje i mierzone jest ciśnienie - przez min. 20 minut. Jeżeli w tym czasie nastąpi wzrost ciśnienia na manometrze to oznacza to nieszczelność układu. Konieczna jest wtedy diagnoza i usunięcie nieszczelności - PRZED NAPEŁNIENIEM układu klimatyzacji.
więc niby dobrze, ale już drugi rok z kolei ucieka po trochu.
http://www.cbc.com.pl/cbc/klimatyzacja.html tutaj na przykład piszą, że co roku z klimatyzacji ubywa do 10-15% czynnika, u Ciebie ubyło trochę ponad 20%, dlatego się zaciekawiłem jak wygląda szczelność w Twoim przypadku.
jak za rok zaś ucieknie 20%, to nie odpuszczę mechanikom zanim nie znajdą miejsca gdzie czynnik ucieka. z tego co czytam, nie powinno być mniej niż 2 atm, bo sprężarka nie ma dobrego smarowania - a u mnie właśnie tak było (FES pokazywał 1990mBar)
jak już, to lepiej mieć mniej czynnika niż za dużo bo jak będzie naprawdę ciepło to ciśnienie będzie za duże i presostat(czujnik wysokiego ciśnienia) będzie rozłączał sprężarkę. i rada dla wszystkich... myć skraplacz myjką ciśnieniową najlepiej z jakimś środkiem do ich mycia( może być do mycia silników) przynajmniej raz do roku, robiąc to od góry do dołu żeby lameli nie popsuć, nie zbyt mocnym ciśnieniem, gdyż jak jest zasyfiony to nie wychładza się gaz i ciśnienie wzrasta. Ucieczki czynnika są najczęściej na dławicach sprężarki gdyż przez zimę się klimy nie używa a zalecania są takie, że podczas zimy powinno się załączać przynajmniej raz w tygodniu na parę minut, ale u mnie na to komputer nie pozwala...
jest przed chłodnicą, nic nie trzeba demontować