[159] niedzialajace spryskiwacze swiatel

[Luckyy]

Mam problem ze spryskiwaczami swiatel. Niby przy wlaczonych swiatlach mijania i pryskaniu na szybe powinno tez leciec na swiatla ale tak sie nie dzieje.
Szyby przod i tyl dzialaja a swiatla nie.

W momencie kiedy dziala pompka "na szybe" ta od swiatel nie dostaje zadnego napiecia.

Sama pompka podpieta do +12V dziala ale plyn z dysz na swiatla nie leci.


W aucie kilka dni temu zamarzl plyn.
Bezpiecznik F9 (spryskiwacz swiatel) byl spalony ale po wymianie nic sie nie zmienilo.

Jakis pomysly?

[Luckyy]

Po dolaniu płynu do pełna, ponownym oczyszczeniu styków przy pompce, spryskiwacze świateł działają

Natomiast mam kolejne pytanie czy one maja działać tak że nawet jak spryskiwacz szyby jest włączony przez dłuższy czas to spryskiwacze świateł działają tylko przez ok 1 sekundę?

[prymie]

Natomiast mam kolejne pytanie czy one maja działać tak że nawet jak spryskiwacz szyby jest włączony przez dłuższy czas to spryskiwacze świateł działają tylko przez ok 1 sekundę?

Tak.

[Luckyy]

OK, to w takim razie ten strumień powinien być na tyle silny żeby umył światła?
Bo to co jest w tej 159 to takie 'pierdnięcie' które ledwo dolatuje do świateł i pozostawia mokrą plamę poniżej środka lampy.
Wygląda to jakby ciśnienie było za małe.

[prymie]

U mnie jest tak - ciagnę za wajchę, włącza się pompka na szybę, chwilkę później na światła. Na szybę leci tak długo jak trzymam wajchę, na swiatla przez chwilę tylko (trochę dlużej niż Twoja 1 sekunda). Na postoju wszystko wokół auta jest upierniczone w płynie do sprysków, więc raczej ciśnienie nie jest małe. Fakt, że soczewka nie jest super mega rewelacyjnie umyta, ale niemniej jednak spryski dają radę i jest różnica po przemyciu świateł.

[Luckyy]

no to w takim razie mam problem z pompką albo są przytkanie węże. Dzięki za info.

[ARTechnik]

Węży raczej nie masz przytkanych , najwrażliwszym elementem jest dysza spryskiwacza od świateł, częściej się psują niż te od szyby. Co do cienienia na tych spryskiwaczach mam tak duże , że czyści sól i błoto raczej w 95% , natomiast jak mi zamarzły spryskiwacze relfektorów z jednej strony widac jaka kolosalna różnica wjakości światła w nocy.

[prymie]

Węży raczej nie masz przytkanych , najwrażliwszym elementem jest dysza spryskiwacza od świateł, częściej się psują niż te od szyby. Co do cienienia na tych spryskiwaczach mam tak duże , że czyści sól i błoto raczej w 95% , natomiast jak mi zamarzły spryskiwacze relfektorów z jednej strony widac jaka kolosalna różnica wjakości światła w nocy.

Oczywiście masz rację. Ciśnienie powinno być wystarczające do wyczyszczenia lampy. Też bym upatrywał zonka w dyszach.

[Luckyy]

żeby wymontować dysze to trzeba dostać się od środka zderzaka lub bo całkiem zdjąć?

Trochę nie jestem przekonany ze to zatkane dysze bo wszystkie zachowują się tak samo źle. Dziwne trochę żeby 6szt się zatkało tak samo w tym samym czasie

[marqo]

Aby wymontować dysze trzeba zdjąć zderzak. Dysze wpinane są w plastikowy uchwyt z którego bez uszkodzenia (uchwytu) trudno je wyciągnąć.