Jazda wężykiem może być myląca, u mnie hałas sugerował drugą stronę, a weryfikowały to 3 różne osoby. Dopiero podniesienie samochodu na podnośniku, uruchomienie silnika na biegu pozwoliło 100% stwierdzić która piasta huczy.
Jazda wężykiem może być myląca, u mnie hałas sugerował drugą stronę, a weryfikowały to 3 różne osoby. Dopiero podniesienie samochodu na podnośniku, uruchomienie silnika na biegu pozwoliło 100% stwierdzić która piasta huczy.
Ale i tak obie piasty od razu do wymiany
4 też można?
Wysłane z mojego F3311 przy użyciu Tapatalka
No nieźle było wyrąbane, ale to okazało się dopiero po demontażu. W czasie jazdy w kabinie słyszalny był spory hałas. Podejrzewałem, że to opony - nowe, ale chińczyki - Imperiale Ecosport 2. Ale po kilku próbach jazdy wężykiem zauważyłem, że podczas skrętu w prawo hałas trochę słabnie. Potem podjechałem do mechaniora, żeby podniósł auto na podnośniku i kręciliśmy kołami. Prawe przednie wydawało delikatnie inne dźwięki niż inne, ale to naprawdę było ciężkie do uchwycenia. Zaryzykowałem, kupiłem łożysko SNR kompletne (ze śrubami) i po wymianie jest cicho.
- - - Updated - - -
U mnie jazda wężykiem pomogła w identyfikacji problemu - podejrzewałem, że winowajcą są opony, ale koniec końców okazało się, że to łożysko.
Koledzy od 2 tygodni pojawił się u mnie dźwięk jakby padniętego łożyska koła. Dźwięk dochodzi z przedniego koła po stronie pasażera. Pasażer też słyszy ten dźwięk i też wydaje mu się że po przednie prawe koło (ale nie jest pewny czy to jest łożysko, bardziej mu to przypomina wyząbkowanie opon). Ten dźwięk się pojawia od około 50 km Przy czym przy prędkości 60-70 jest bardziej słyszalny niż przy 100 km/h. Jazda slalomem nie wskazuje które to łożysko. Dźwięk jest tak samo słyszalny gdy skręcam w lewo jak i w prawo. Opony zmieniałem więc odpada wyząbkowanie. Czy jadę na luzie czy na biegu czy z gazem dźwięk jest ten sam. Auto na lewarku i żadnych luzów nie miałem na kole. Gdy zakręciłem to słyszałem jedynie dźwięki hamulców i skrzyni więc to nie pomogło. Jedynie co się zmienia to jego częstotliwość ale to chyba zrozumiałe. U ojca w fordzie też było padnięte łożysko i też jazda slalomem nie wskazywała które to dokładnie koło i dźwięk był też jak mi się wydaje inny ale tam buczało już od 20 km/h.
Przychodzi mi jeszcze łożysko podpory pół osi.
Jak te dźwięki rozróżnić? Na marginesie latem 2017 wymieniałem łożysko z przodu od kierowcy na SNR tak więc te koło odpada (tak myślę).
Ostatnio edytowane przez awj1 ; 30-05-2019 o 20:01
Na parkingu przed hipermarketem. Rodzina pakuje zakupy do pancerwagena. Dziecko, chłopiec około 5-6 lat:
-Mamo co to za auto?
-Przeczytaj. Na rejestracji jest napisane
-A-L-F-A R-O-M-E-O. Dlaczego muszę jeździć VW albo Audi?
Matka patrzy na ojca, a ojciec na mnie.
Mina ojca BEZCENNA !!!
Dzięki wszystkim za pomoc. Rozwiązanie moje zagadki to łożysko.
Na parkingu przed hipermarketem. Rodzina pakuje zakupy do pancerwagena. Dziecko, chłopiec około 5-6 lat:
-Mamo co to za auto?
-Przeczytaj. Na rejestracji jest napisane
-A-L-F-A R-O-M-E-O. Dlaczego muszę jeździć VW albo Audi?
Matka patrzy na ojca, a ojciec na mnie.
Mina ojca BEZCENNA !!!
Polecacie piastę z łożyskiem f-my GSP? Cenowo rewelacja. Przeguby ponoć robią niezłe.