Wczoraj moi rodzice robili zabieg odgrzybiania w ASO Skody i zrobili dokladnie to samo czyli ozonowanie + chemia.
Wczoraj moi rodzice robili zabieg odgrzybiania w ASO Skody i zrobili dokladnie to samo czyli ozonowanie + chemia.
Rozbawiłeś mnie z tym overkill-em . Masz dużo racji oczywiście tylko trzeba znaleźć firmę z dobrym generatorem ozonu. Dobra chemia nie śmierdzi. Mozga jak zrobił mi chemią klimę to po 3 godzinach nic nie śmierdziało. Dlatego fajnie by było gdybyście napisali o preparatach jakimi odgrzybiacie i jaki jest efekt. Jeden kolega pisał, że dobry jest Wurth.
U mnie był Wurth w użyciu i czułem go jeszcze przez dwa dni (ale niewiele jeździłem w tym czasie, więc może przy dłuższej trasie zapach by zniknął szybciej). Najwyraźniej jestem przewrażliwiony na punkcie zapachów
O efekcie ciężko powiedzieć, bo to była czysto prewencyjna akcja, nie było nieprzyjemnych zapachów z klimatyzacji.
Ja miałem czyszczone Tunapem i jestem z niego mega zadowolony.
"A zatem posiadanie tego samochodu jest jak życie z przepiękną, lecz przy tym zdrowo kopniętą dziewczyną. Bardzo dobrze wiecie, dlaczego się zaangażowaliście. I w tym samym stopniu jesteście świadomi, że wasz związek po prostu nie ma żadnych szans."
J.Clarkson
Warszawscy Alfaholicy - Facebook Group
Brera Team Poland - Facebook Group
Odgrzeje temat
Wymieniałem dzisiaj filtr kabinowy. Nie było łatwo . Paluchy poobdzierane od tej cholernej górnej klapki.
Powiem szczerze, że Alfa zrobiła co mogła żeby zniechęcić do samodzielnej wymiany filtra. Od totalnie nietypowych śrubeczek po samo wprowadzanie filtra. Poleciało kilka hu.. i ku....
Pytanie do tych co zakładali sami filtr. Filtr ma jeden bok (ściankę ) dłuższy (wyższy o jakieś 5 mm.). Czy wprowadzaliście ten wystający bok w prowadnicę po prawej stronie? poprzednio jak wymieniałem filtr to go zagiąłem go i poszedł przodem. Teraz próbowałem go wsadzić w tą prowadnice ale zaczął się wyginać. W końcu trochę na chama wepchnąłem go tą wyższą ścianką do dołu z lewej strony. Najgorzej bo filtr ma tylko oznaczenie kierunku przepływu powietrza ( z góry do dołu) a nie ma oznaczenia którą strona go wkładać. Porównałem długości ścianek i obudowy i go wepchnąłem.
Ja jak wymienialem wsunalem w prowadnice i nie trzeba było nic zaginac, natomiast poprzedni był cały pogięty i włożony na odwrot. Teraz juz sam nie wiem jak byc powinno
Wysłane z mojego Nexus 4 przy użyciu Tapatalka
Ten sam przeplyw powietrza juz ci powinien wszystko powiedziec jak to zamontowac. Z tego co kojarze prawa stona to ten z dłuższym bokiem. Troche mnie dziwi ze sie z tym tak meczyles, juz to kilakrotnie wyjmowalem i zadnych problemów przy tym nie było, moze po prostu go wsadzasz do gory nogami i złym bokiem
Sam przepływ powietrza określa jedynie gdzie jest góra a gdzie dół a nie, którą stroną go włożyć. Z tego co napisaliście wynika, że ten dłuższy bok trzeba wprowadzić w prowadnice po prawej stronie. Filtr Valeo, który kupiłem zagiął mi się przy wkładaniu (dłuższy bok) i może dlatego nie chciał łatwo wejść. Poprzedni filtr jak kupowałem to sprzedawca poinstruował mnie, że mam się kierować napisami na filtrze, tak aby były one skierowane na zewnątrz. Dłuższy bok był wówczas z tyłu. Chyba mnie trochę wprowadził w błąd.
dokładnie napisy nie maja z tym nic wspólnego a strzałka na filtrze filtrona jest skierowana w przeciwnym kierunku niż jest faktycznie (dlaczego to nie wiem) sam się zdziwiłem ale zamontowałem tą szerszą ścianką własnie w prowadnicy i wszedł bez problemu, śrubki jak najbardziej typowe (jak dobrze pamiętam to nasadowa 5 się do tego nadaje idealnie). Teraz będę zmieniać to kupię valeo zobaczmy jak sprawa będzie się przedstawiać i kierunki przepływu. co do miejsca fakt za wiele go niema ale to jest bajka w porównaniu z wymianą filtra kabinowego w fordzie fokusie mk2 tam konstruktor który to wymyślił powinien codziennie z rana dostać w mor...ę tak aby zajmował się sprzątaniem a nie samochodami ( trzeba odkręcić boczek tunelu potem zdemontować pedał gazu a dalej to już totalna gimnastyka i dopiero zaczynają sypać się h... e)