A to nie znałem tych H18 całkiem sprytne. Ale przy soczewkach jest jeden szkopuł. Większa moc to więcej ciepła = szybsza degradacja odbłyśnika. Idąc tym tropem to możemy wstawić żarówki 100W. Też są takie.
A to nie znałem tych H18 całkiem sprytne. Ale przy soczewkach jest jeden szkopuł. Większa moc to więcej ciepła = szybsza degradacja odbłyśnika. Idąc tym tropem to możemy wstawić żarówki 100W. Też są takie.
Tu akurat jest mała różnica w mocy - dokładnie tyle ile jest więcej światła Co ważne żarówka jest w pełni geometrycznie zgodna a żeby było ciekawiej to H19 jest zamiennikiem dla H4 i tam nic nie trzeba przerabiać.
Odbłyśnik to najbardziej degraduje głupi przepis o paleniu świateł mijania w dzień.
Ja wrzuciłem do siebie te żarówki H18 i szczerze przyznam że jestem bardzo pozytywnie zaskoczony. Do tego przedmuchałem wnętrze lampy profilaktycznie sprężonym powietrzem. Bardzo polecam wszystkim taki update
190KM@420Nm by Ecuproject
Mam od tygodnia H18 Osram i Magneti Marelli. Różnica w porównaniu ze zwykłymi longlife jest zauważalna. Mam też inne H7 55W +130% i tutaj nie widać różnicy w mocy strumienia świetlnego oraz barwie. Mam nadzieję, że te 65 W będą miały faktycznie dłuższą żywotność z racji nieco większego żarnika i grubszego drucika wolframowego.
Postanowiłem ostatnio zmierzyć wartości, jakie mają te żarówki po kilku tygodniach dość intensywnego użytkowania.
Zmierzyłem więc ilości światła, jaką emitują poszczególne żarówki luxomierzem pożyczonym z SKP. Pomiar odbywał się na statywie około 80 cm przed lampą. Auto stało w garażu z zaciągniętym ręcznym i reflektor generował strumień świetlny zawsze tak samo względem miernika. Pomiaru dokonywałem na zapalonym silniku, z wentylacją na 2 biegu w alfie 147 FL. Lampy (oryginał Valeo) były świeżo po czyszczeniu z idealnymi odbłyśnikami i poliwęglanem bez zmatowień.
Miernik ustawiłem w miejscu, gdzie było dość duże skupienie światła.
- żarówka PHILIPS H7 X-TREME VISION +130%, używana przez około 4 miesiące miała 940 Lux
- ten sam Philips ale nowy miał wartość 990 Lux
- zwykła, całkiem nowa H7 "no name" za 7,99 zł 890 Lux
- nowa H18 65W Magneti Marelli 1090 Lux
- ta sama H18 po 3 tygodniach używania i około 1500 km 1070 Lux
- nowa Osram H18 65W 1080 Lux
Wszystkie wartości zaokrąglałem wedle normalnych zasad.
Oczywiście pomiar zrobiony w takich warunkach nie odzwierciedla idealnie tego, co się dzieje na drodze ale planuję zrobić taki sam pomiar w dużym podziemnym garażu z użyciem dwóch przyrządów pomiarowych w odległości większej niż tym razem.
Żarówek używam w 159 i w dwóch 147 po FL.
Ostatnio edytowane przez Belfer ; 02-01-2020 o 12:26
Czyli co? Mocniejsze H18 też wcale lepiej nie świecą?
Jeżdżę na nich chwilę i szczególnie na mokrym jest jakaś tam poprawa. Nie ma bielszego widma ale strumień jest nieco mocniejszy. Podejrzewam, że jakieś premium +150% mogą dawać podobny efekt ale przez krótszy czas z racji mniejszego żarnika, który się szybciej zużyje/wypali. Mam zamiar kupić takie i zmyć z nich ten niebieski barwnik, który ma za zadanie dać efekt zimniejszej bieli, zbliżonej do Xenonu. Jakby na to nie patrzeć to on ogranicza nieco emisję światła. Zobaczymy, jaki wtedy będzie wynik.
Świecą podobnie jak 55W +150% ale, te wzmocnione 55W będą miały czas życia ok 200h, z kolei H18 to zazwyczaj wersje "long life" o deklarowanym czasie pracy na poziomie 1100h.
A jak producenci wypuszczą H18 +100% to montaż hidów lub ledów będzie całkowicie bezcelowy (nie widziałem ledów które mają dobre rozłożenie światła i ponad 2000lm).
Ale popatrz na test wyżej. Mało to, w sieci też jest sporo takich informacji, że te wszystkie +1xx % cale nie świecą lepiej niż zwyczajne żarówki.
Ja nigdy testów luxometrem nie robiłem. Ale już przerobiłem masę żarówek i tak na prawdę poczciwe klasyczne osramy czy tungsramy są najlepsze. Fakt że nightbreakery czy podobne w pierwszych dniach świecenia robią WOW ale kosztują X razy więcej a po tygodniu świecą tak samo.
Myślę że ten filmik wystarczy za kompletną odpowiedź