Nie odpala, nie kręci (świece żarowe)
Mam mały kłopocik!
Wkładam ten bryloczek, wszystko ok! Po zgaśnięciu kontrolek zaczyna mrugać kontrolka świec żarowych (jakby któraś nie grzała) ale przy próbie odpalenia słyszę tylko jakieś pstryknięcie i koniec (nie kręci) Nie wiem co to może byś, (przekaźnik świec czy jakiś bezpiecznik) Pomóżcie koledzy!
Ostatnio edytowane przez Jagiel ; 21-06-2011 o 13:14
pomoże ktoś???
Sprawdź akumulator i jego połączenie (klemy), może również to być sam rozrusznik, alternator też mógł wyzionąć ducha
"Alfa chociaż mała prowokuje do zgwałcenia pierwszych stu stron kodeksu drogowego."
jest: 156 2.4 JTD 04r...
była: Gtv 2.0 Twin Spark Verde Tropico 96r...
Świece w tych temperaturach nie mają nic wspólnego z odpalaniem,nawet przy mrozach silnik mi odpalał przy usterce świecy,również myślę że problem może tkwić w zasilaniu prądem.
Na 90% wina aku. Albo jest walnięty, albo uszkodzony i wtedy niestety podejrzenie pada na alternator. Na starcie pojechał bym z aku do jakiegoś warsztatu gdzie mają takie "egzaminery", które teoretycznie powinny pokazać stan aku i poziom jego zużycia. Ja przy słabym aku miałem podobne objawy. Jak później się okazało miałem trupa aku i przy okazji walnięty alternator (uszkodzony regulator napięcia, koszt około 450 zł + robocizna).
Podobnie myślę. Sprawdź akumulator.
Może to sterownik układu elektrycznego który podtrzymuje pracę świec żarowych przy uruchamianiu zimnego silnika i jego pracy...
<<-<---Nicole Scherzinger - Don't Hold Your Breath--->->>
ja mialem tak samo tyle ze w benzynce i wina byla rozrusznika ......
Masz racje może to być rozrusznik.
Miałem taką sytuacje w Nissanie Primera u kumpla padł szczotkotrzymacz w rozruszniku, auto przy odpalaniu tylko cykało.
Ostatnio edytowane przez Murray ; 26-06-2011 o 18:48
<<-<---Nicole Scherzinger - Don't Hold Your Breath--->->>
Stawiałbym na akumulator..
Uprawnienia
Odpowiedz z cytatem