Poduszka silnika-lepszy używany orginał czy nowy zamiennik

[MJL]

Od pewnego czasu męczy mnie jeden dźwięk w aucie, który powstaje tylko przy przyspieszaniu i faktycznie brzmi jak skrzypiące zawieszenie. Czy to występuje we wszystkich silnikach? Mam 2.4 i jeśli to to, to wiszę Ci piwo

[Roggi]

Z pewnością we wszystkich wersjach wysokoprężnych, które widziałem

[mcf1337]

Ciekawi mnie ilu z Was co wymieniło niemal pół samochodu teraz się przyzna jeżeli moje rozwiązanie pomoże, ale problem jest zajebiście banalny. To w zasadzie usterka fabryczna, a jej wyeliminowanie nic nie kosztuje i zajmuje może z minutę.

Otóż chodzi o mocowanie dekompresora od strony podszybia (ta czarna puszka, która jest nad przepływomierzem patrząc z przodu auta). Pierścień gniazda i trzpień kompresora, który jest w niego wtykany są wykonane z takiego materiału, że przy każdym dodatniu, odjęciu gazu, nierówności powstaje głośne skrzypienie, stukanie, który faktycznie może być mylnie kojarzone z tuleją wahacza, poduszką silnika i Bóg wie czym jeszcze.
Rozwiązania wymyśliłem dwa:
Prostsze: wympiąć rurkę troszkę do góry żeby zablokować ją tak żeby się nie przesuwała
Bardziej estetyczne: Owinąć rurkę cienką uszczelką, która nie wywołuje odgłosów podczas tarcia i wpiąć w gniazdo.

Mam nadzieję, że komuś pomogłem odzyskać radość z jazdy naszą 159

Dasz radę wrzucić fotkę ?

[Roggi]

[mcf1337]

W 2.4 to mocowanie jest z lewej, od strony błotnika.
Niestety, ale u mnie akurat nie wydaje ten element żadnych dźwięków jak się nim porusza.

[konradb]

Pacjent Brera 2.2 JTS

Od doslownie kilku tygodni, ~2 tys. km, mam wrażenie że idą mi wibracje po kierownicy i ogólnie kabinie na biegu jałowym, niezbyt mocne ale przewrażliwionemu kierowcy już może przeszkadzać Oprócz tego, co dużo ważniejsze, przy odpalaniu, szczególnie na zimnym, silnik się zawsze zatrzęsie, ale całkiem porządnie i idzie po całej budzie. Przy gaszczeniu raczej milknie gładko.
Rzuciła mi się na myśl poducha pod rozrządem, szczególnie że ostatnio głównie jazda po zbombardowanym mieście, tj. Łódź. Wcześniej jak już była odpalana to albo 20 albo 80-100 km przy stałym tempie jazdy, więc mogłem tych wibracji na biegu jałowym nie poczuć, bo nie było kiedy. Potencjalnie mogło się coś na tych kraterach naruszyć, co wcześniej w miare stabilnie leżalo.

Poszperałem jak to wygląda z poduchami pod 2.2 JTSem, no i nie wygląda to ciekawie, bo wszystkie (przód/lewa/tył) są w cenach przyjaznych (~170-250 pln), oprócz tej pod rozrzadem, bo OE 50516251 z tego co widzę to 1000 pln. Ktoś miał okazje wymieniać poduchy pod mniejszym JTSem i mógłby się podzielić czy coś pomogło? Poduche skrzyni, tj. OE 50505985, raczej wykluczyłem - byla ostatnio regenerowana z super efektem.

Z góry dzięki wielkie za wszelkie komentarze i pozdrawiam serdecznie

[magil]

Na przykładzie 1.4 T-jet, jeśli poduszka przy rozrządzie się wygniecie to w efekcie są wibracje na jałowym, czasem podczas jazdy, do tego nieprzyjemne buczenie w zakresie 2-2.5k obr. Mimo braku wizualnego uszkodzenia, poduszka trzyma silnik nieco niżej i stąd dyskomfort.

[konradb]

Na przykładzie 1.4 T-jet, jeśli poduszka przy rozrządzie się wygniecie to w efekcie są wibracje na jałowym, czasem podczas jazdy, do tego nieprzyjemne buczenie w zakresie 2-2.5k obr. Mimo braku wizualnego uszkodzenia, poduszka trzyma silnik nieco niżej i stąd dyskomfort.

Dzięki wielkie za odpowiedź, super uwaga z tym buczeniem w zakresie 2-2.5k obrotów - to się dzieje od conajmniej kilku tysięcy kilometrów już. Niezauważalne przy delikatnie wciśniętym gazie, ale przy sprawnym przyspieszaniu, tj. 80%+ wciśniętego gazu na niektórych biegach (na pewno 4-ty bieg, nie kojarze jak inne) miało to miejsce. Bałem się, że w samym rozrządzie coś dzieje, więc "prawie" trafilem
Kiepsko jedynie wygląda dostepność tej części - w popularnym serwisie na literke a jest dokładnie jedna poducha wystawiona, kiedyś za 650, obecnie za 1000. Oprócz tego widze w jednym sklepie tylko, tez około 1000. Nawet w 3.2 JTS ten element jest tańszy niz w 2.2 JTS, ale sie trafiło Po kodzie 60694071 da się znaleźć zamienniki po 600 też.

[carramba]

Jak masz trochę zdolnosci to kup poliuretan modelarski/formierski dwuskładnikowy o twardości 80 -85 Sha i sam zregeneruj poduszkę. Koszt około 50 zł.

[icemario]

hej.
chciałem się dowiedzieć czy udało się komuś rozwiązać problem z poduszkami silnika.
pisaliście coś że gdzieś robili poliuretan i ktoś był zadowolony.
ja też zrobiłem poliuretan na tej przedniej przy rozrządzie ale jest jeszcze gorzej.
mam nadzieję że to ta z dołu po lewej za skrzynią co idzie do podłużnicy.
tylko że też nigdzie nie ma i chyba będę zmuszony tak samo dać poliuretan.
zastanawiam się czy samemu tego nie zrobić?
tylko piszecie żeby dać 80-85sha a tą co mi zrobili to jest 65sha i wydaje mi się twardsza od oryginału więc już teraz sam nie wiem.
nie chcę żeby była za twarda bo może dalej przenosić wibracje.