ja pamiętam jak się głowiłem nad wymianą. co kupić, do kogo się udać ( mechanicy marudzili, że jeszcze nie wymieniali itd.). Pojechałem do serwisu Fiata/Alfy do Gdańska i wymieniłem olej w skrzyni za o ile sie nie myle, 320 zł. jeszcze dostałem f-re bez żadnego proszenia od Pana Władka. Następnym razem zrobię tak samo. Przy okazji zapytałem się ile kosztuje wymiana silnikowego ( pomyślałem, że będzie tanio) . Usłyszałem , że 700 zł z filtramiwięc podziękowałem.
a ja kupiłem auto od znajomego który serwisował to auto tylko w ASO.
ogólnie tak - wymiana oleju FV niby wymieniony ale zamiast 6 L wymienione tylko 5L ( ciekae czy włożyli nowy filtr) . Zaczepy na osłonie silnika połamane. Świerzo wymienione świece żarowe z czego na 3 cylindrze luźna. Az boje się otwierac maskę i co znowu znajdę.
podsumowując - ja z nimi nawet muchy w kiblu bym nie ubił.
Co to za mechanicy, którzy jeszcze nie wymieniali oleju w skrzyni biegów. Dla zawodowego mechanika powinna być to jedna z najprostszych czynności do zrobienia. Skrzynie w naszych bellach nie różnią się praktycznie niczym od innych popularnych skrzyń biegów. Uważam, że wymiana oleju w skrzyni w ASO za 320 zł to trochę strata kasy. U normalnego mechanika zapłaciłbyś z materiałami (2 litry tutelli) około 200. Chyba, że tworzysz historię napraw samochodu w ASO na podstawie faktur. To też jestem w stanie zrozumieć bo łatwiej kiedyś taki samochód będzie sprzedać. Mam pewien dystans do ASO bo rożne dziwne historie tam się dzieją. Mam jedno ASO gdzie mogę stanąć i pogadać z mechanikiem przy pracy i jeżdżę tam na wymianę oleju w silniku tylko nie za 700 a za około 400 zł.Napisał SuchaR
ja pamiętam jak się głowiłem nad wymianą. co kupić, do kogo się udać ( mechanicy marudzili, że jeszcze nie wymieniali itd.). Pojechałem do serwisu Fiata/Alfy do Gdańska i wymieniłem olej w skrzyni za o ile sie nie myle, 320 zł. jeszcze dostałem f-re bez żadnego proszenia od Pana Władka. Następnym razem zrobię tak samo. Przy okazji zapytałem się ile kosztuje wymiana silnikowego ( pomyślałem, że będzie tanio) . Usłyszałem , że 700 zł z filtrami
Ostatnio edytowane przez marcingoleniow ; 25-03-2014 o 07:59
Za niewiele więcej wymieniałem olej + filtry + olej w skrzyni u autoryzowanego sprzedawcy pewnej marki oleju (żeby nie było kryptoreklamy). Na cenę składały się oleje (niekoniecznie z tańszej linii produktowej) + filtry + 2 litry do wspomagania, wymiana silnik + skrzynia (coś z tego było gratisowo, ale paragon dawno poszedł się gonić).Usłyszałem , że 700 zł z filtrami
Mam pytanie czy ktoś stosował do skrzyni M32 olej Fusch Sintofluid 75W80?
Mam zamiar wymienić olej a chłopaki ze strony skrzynie.com.pl napisali, że taki jest najlepszy do naszych skrzyń.
Ja sam sobie zalałem valvoline 75W90 pełen syntetyk. Weszło dokładnie 2 litry do momentu przelania się przez otwór przelewowy. Prosta robota, nie wiem jak można za to płacić. 75W80 to chyba mineralny albo polsyntetyk czyli słabsze parametry.
Taaakk... to z pewnością minerał, ale rzadki jak woda, rozpuści uszczelki i wycieknie.Osoby którym nie wyleciał podobno bardzo go chwalą.
ja właśnie wymieniłem w skrzyni F40 na fuchsa.
zalałem dokładnie 2.7 L
W mailu otrzymałem wiadomość, że to syntetyk.Taaakk... to z pewnością minerał, ale rzadki jak woda, rozpuści uszczelki i wycieknie.
Kolego skoro z ciebie znawca tematu co jaki olej proponujesz?
Tylko i wyłącznie dlatego, że 75W80? Nie żartuj...
Fuchs jest mocno polecany przez wiele warsztatów serwisujących Alfy na Zachodzie.
Uprawnienia
Odpowiedz z cytatem