A może to być też spowodowane przez vacu pompe?
A może to być też spowodowane przez vacu pompe?
Co do sposobów odpowietrzania polecam zakupić taki sprzęt :
http://www.kamar-parts.pl/pl/p/ODSYS...VADA-1.6-L/448
osobiście zakupiłem w castoranie w dziale ogrodniczym za szalone 35 zł działa na takiej samej zasadzie co sprzęty profesjonalne, czyli tworzy podciśnienie, wystarczy tylko zredukować weżyk i gotowe no i zawsze może się przydać przy innych pracach
Witam
Ja z kolei za mocno dokręciłem odpowietrznik i się urwał.
I teraz mam pytanie, czy ktoś zna wymiary odpowietrznika (przód) do 159 1.9 8v 2006r. ?
Bo nie wiem jaki kupić, wiem tylko ze był pod klucz 11
- - - Updated - - -
Witam
Ja z kolei za mocno dokręciłem odpowietrznik i się urwał.
I teraz mam pytanie, czy ktoś zna wymiary odpowietrznika (przód) do 159 1.9 8v 2006r. ?
Bo nie wiem jaki kupić, wiem tylko ze był pod klucz 11
Hey, zna ktoś wymiary odpowietrznika do 159 na przód duże brembo. Dzięki i pozdrawiam
Witam. Mam problem z hamulcami. Zostały wymienione tarcze i klocki na wszystkich kołach. Założone zostały reparaturki tłoczków i nowe prowadnice jarzm. Poza zaciskami wszystko jest nowe. Wymiana płynu. Odebrałem auto z miękkim pedałem hamulca. Mechanik mówił że trzeba czasu żeby wszystko się ułożyło. Ale zaczęły się grzać tracze do tego stopnia że auto straciło moc. Auto na podnośnik i żadnym kołem nie można było pokręcić. Było zapowietrzone. Kołami na podnośniku od razu można było kręcić. Odpowietrzenie pomogło na chwilę. Kolejne odpowietrzenie też pomogło na chwilę. Tył trochę puścił, ale przód nadal trzyma. Pedał miękki i jak trzymam to po kilkunastu sekundach wypada. Tak się dzieje na odpalonym silniku. Drugie odpowietrzenie było robione przy pomocy OBD2, procedura odpowietrzania ze sterowaniem ABS. Przed naprawą hamulców było ok. Pedał był twardy i łapał na początku. Teraz jest miękki łapie nisko i mam zaciśnięte klocki na tarczach. O co chodzi? Tak trudno odpowietrzyć Alfę?
jedz do goscia ,niech to po prawi nie ma czegos takiego ze hamulce sie msza ułożyć, jak brał kase nie pytał czy za duzo
Znalazłem w necie, że mogły być wyższy na powierzchni cylindra zacisku. Gdy pracował tłoczek przy cienkich tarczach i klockach było ok. Ale przy wymianie klocków i tarcz tłoczek się cofną i uszczelnienie pracuje na tym wżerze. Przez to się nie cofa tłoczek i trą klocki o tarcze. Pewnie dlatego też się zapowietrza. Tłoczek stoi w miejscu, płyn się cofa i łapie przez uszczelnienie powietrze. Pozostaje mi wymienić całe zaciski.
Ostatnio edytowane przez Sprotek ; 02-07-2021 o 05:54
co nie zmienia faktu ze to wina mechanika , pisałes ze wymieniał uszczelki, to nie widzial w jakim stanie sa tłoczki?
Tłoczki wymienił, mam jeszcze stare części w bagażniku. Zakupiłem wszystko nowe. Zostały tylko zaciski stare (korpus). Mówił, że wszystko nieciekawie wyglądało i nie podejmuje się zazwyczaj wymiany uszczelnień i tłoczków tylko wymienia zaciski na nowe. Mówił że tył łatwo mu poszedł. Przód ciężko było mu złożyć. Tzn. włożyć uszczelnienia z tłoczkiem. Namęczył się. Tarcze się strasznie grzeją. Dwa razy odpowietrzałem hamulce i za każdym razem było przez chwilę ok. Auto leciało z niewielkiego pochylenia. A później prawie stoi. Albo lipny zestaw naprawczy, za ciasny (260921 FRENKIT). Albo coś nie tak z powierzchnią cylindra w zacisku i się tłoczki blokują w zacisku. A jakiej firmy kompletne zaciski kupić?