Wygląda na pęknięte mocowanie sprężyny na amortyzatorze, w wątku o sprężynach kolega miał taki przypadek. Jak sprężyna przetrwała w całości to amortyzator do wymiany (czyli właściwe dwa, bo wymiana parami).
Jazdy bym nie ryzykował, ponad pół tony opiera się na przypadkowych elementach...