mi tez narazie wystarcza seria ktora mam.Wiecej mi nie trzeba.Zeby tylko wszystko sprawne bylo.
mi tez narazie wystarcza seria ktora mam.Wiecej mi nie trzeba.Zeby tylko wszystko sprawne bylo.
I to są święte słowa.Jeżeli będę jechał 200, a z naprzeciwka też będzie miał 200... to już widzę Waszą wyższość w kuniach. Mój 47-letni łepek mówi mi wciąż o wyobraźni, ale Cinek też musi coś jeść.
A wybrałem 8V świadomie, bo przy zerwaniu rozrządu nie chcę szukać zaworów po polu.
![]()
czyli wychodzi na to, że w celu zmniejszenia spalania trzeba wywalić DPF i podnieść moc programem? mówię o wersjach 120, 136 i 150 KM.
Apetyt rosnie w miare jezdzenia
Poza tym : wczesniej miałam Peugeota 407 , 1,6 HDI 105 koni , i po przesiadce do Alfy naprawde nie jezdze wiele szybciej , po prostu wygodniej sie jezdzi , na trasie plynnie wyprzedza bez redukcji i krecnia ostro.
Wiec o nie tak ze przez wieksza moc rozwijam jakies kosmiczne predkosci , po prostu "plynniej " sie jedzie
- - - Updated - - -
Bardzo czesto ( w wielu markach ) slyszlaam ze zmiana programu ( optymalizacja a nie ostre krecenie ) wlasnie obniza zuzycie paliwa a jednoczesnie zwieksza moc.
Szkoda ze w fabryce tego od razu nie robia , dziwna polityka
A DPF pewnie tez w jakis sposob " pozera" moc
Ostatnio edytowane przez Anka Cyganka ; 03-06-2012 o 19:39
Ja zrobiłem u Cinka 193km w wersji 1.9 16v i różnica na plus jesli chodzi o płynność i przyspieszanie, nie wywalałem dpf póki co ale pewnie w końcu i to zrobię, generalnie polecam![]()
Alfa... i wszystko jasne
O tych "kuniach" to chyba tylko Ty mówisz.
Masz swoje 120KM, jeśli Ci wystarcza, Twoja sprawa.
A poza tym przypadku zerwania paska to raczej Ty też nie miał byś się z czego cieszyć.
Jak się nie ma co się lubi to się lubi co się ma. Na czym ta Twoja świadomość polegała ? miałeś i jeździłeś autami z mocą rzędu 200 koni czy przeskoczyłeś z Una 1.0 na 120 kucy i twardo będziesz mówił że 120 jest zajebiste ? pojeździjcie autami z mocami ok 200 koni później wsiądź do 120 i powiedz że CI pasuje i jesteś super zadowolony z dynamiki i spalania - uznam że jesteś szaleńcem ale Twoje słowa będę w miarę wiarygodne bo miałeś i jeździłeś.
[QUOTE=Anka Cyganka;892610]Apetyt rosnie w miare jezdzenia
Poza tym : wczesniej miałam Peugeota 407 , 1,6 HDI 105 koni
a nie 110 przypadkiem??Tak mi sie wydaje bo moja matka ma takiego.Wiem ze to prawie nie roznica ale jednak jakas jest![]()
Pierwszym mięśniakiem był 5.0 V8 Mustang, następnym 2,6 V6 w R25... A przed moją Bellą "szalałem" Sieną 1.4 70KM i zaręczam Ci, że da się poszaleć. Dlatego nic nie widzę w mocy... Chyba, że chodzi o ciemną stronę.A po raz pierwszy mam ropę i jestem pełen podziwu jak się zmieniło w tej branży (jeździłem służbowo Passatem i straszny wół był. Następny miał nawet turbo, ale to były lata 80-te.) Po prostu dla mnie to jest jak z dodawaniem pamięci do kompa. Do tej pory mam wrażenie, że okna mi chodziły lepiej na mniejszej ilości. A "szalony" byłem kiedy się ożeniłem, a kiedy zmądrzałem... zrobiłem to raz jeszcze.
![]()