WWW.AUTKA.PL - kompleksowa obsługa samochodów
Tig, odbudowanie śruby i wykręcenie bez niszczenia gniazda w głowicy. Wykrętaki pękają dodatkowo by poprawnie użyć wykrętaka trzeba idealnie wywiercić otwór w szpilce - najlepiej na wiertarce stołowej a do tego głowica musi być zdjęta.
- - - Updated - - -
Na dziesiątki zerwanych szpilek nigdy nie było problemu z gwintem w gnieździe, w którym ktoś już nie grzebał - zawsze dało się z większymi lub mniejszymi problemami szpilkę wykręcić - niestety jednak jest to czasochłonne. Zachowujemy jednak oryginalną grubość ścianek/materiału wokół szpilki w głowicy.
Problemy zaczynały się zawsze gdy przy szpilkach juz grzebano - gniazdo krzywo odtworzone itd. W przypadku całkowitego braku gwintu myślałbym na zrobieniem hybrydowej szpilki m9/m8 lub sugerował demontaż głowicy i naprawę gniazda w zakładzie zajmującym się głowicami; przy okazji i remont/przegląd głowicy. Wybór oczywiście pozostaje w gestii właściciela auta.
www.cinsoft.pl; http://www.facebook.com/CINSOFT
CHIPTUNING, MECHANIKA, MODYFIKACJE
USUWANIE DPF, EGR, KLAP WIROWYCH
HAMOWNIA OBCIĄŻENIOWA 4x4 MAHA LPS 3000
W czasie kiedy zajmowałem się serwisem nie trafiło do mnie 1,9 JTDM z pękniętą szpilką - nie pamiętam takiego przypadku co nie znaczy, ze problem nie występuje.
Urwane szpilki w 2,4 były dosyć typową usterką. Zawsze udawało się wydłubać szpilkę bez uszkodzenia gwintu choć niekiedy wymagało to sporego nakładu pracy. Unikaliśmy gwintowania głowicy z powodów które opisał Cinek.
Ostatnio edytowane przez DamianS ; 18-12-2012 o 19:14
Pół biedy, jak Ci szpilka się urwie na równi z głowicą - to można wtedy spawać. Ale jak masz szpilkę urwaną w ten sposób, że jest schowana w gnieździe 2-3 mm - to zaczyna się rzeźba. Ze stopniem ryzyka dużo większym, niż powolne rozwiercanie otworu. Jeśli się uda ładnie rozwiercić środek szpilki - to wykrętak. Przy jakichkolwiek oporach ze strony szpilki - rozwiercanie całej i powiększenie otworu o jedno "oczko". Mając w odwodzie kosztowne ściąganie głowicy i naprawę tego w zakładzie zajmującym się głowicami - 99% klientów zdecyduje, że otwór należy nagwintować na aucie. I z iluś kolektorów, które zostały zrobione przez nas w taki sposób - tylko jeden wymagal ponownej naprawy. Jej globalne koszty i tak nie przekroczyly kosztow, jakie ponioslby klient, przy opcji "demontaż głowicy".
Ale - wszystko zależy od zasobności portfela właściciela samochodu...
WWW.AUTKA.PL - kompleksowa obsługa samochodów
Problem się zaczyna zawsze z tego samego powodu - temperatury. W 2.4 jest z tym gorzej niestety, wystarczy porównać EGT seryjnego 1.9 i seryjnego 2.4.
- - - Updated - - -
Ostatnio mieliśmy te bardziej czasochłonne przypadki właśnie, w tym szpilka zerwana ok 4mm w głowicy. Dało się ale wymaga to bardzo dobrego sprzętu i przede wszystkim dobrego operatora. Sporadycznie występują przypadki zerwania na równi z głowicą lub gdy szpilka wystaje wtedy akcja jest bardzo szybka. J.w - decyzja zawsze jest podejmowana przez właściciela.
www.cinsoft.pl; http://www.facebook.com/CINSOFT
CHIPTUNING, MECHANIKA, MODYFIKACJE
USUWANIE DPF, EGR, KLAP WIROWYCH
HAMOWNIA OBCIĄŻENIOWA 4x4 MAHA LPS 3000
hm jeśli chodzi o wykrętaki to jeszcze nie udało mi się nic tym wykręcić nie wspominając że dwa mniejsze sie złamały i dopiero była zabawa.
Mam ten sam problem, brak dwoch szpilek na ostatnim kolektorze wylotowym.
Gwizd wystepuje na zimnym silniku, po rozgrzaniu znika.
W poniedzialek jade na warsztat do znajomych na wymiane plynow, oleji, filtrow itd to przy okazji uszczelke tez mi wymienia
i wkreca wszystkie nowe szpilki.
Dodatkowo sprawdza stan turbiny oraz inne podzespoly.
Pytanie tylko moje takie, czy da sie jakos zdemontowac przod auta aby nie rozczelnic instalacji od klimy-po zabiegu konieczne bedzie nabicie instalacji klimy na nowo?
Ostatnio edytowane przez neonblue ; 08-03-2013 o 19:06
Okazalo sie ze mialem urwane trzy szpilki, jedna na pierwszym i dwie na piatym "kolektorze".
Mechanior zrobil mi niestety tylko dwie, jedna wciaz pozostaje urwana w glowicy! Nie mogl jej ruszyc a nie chcial popsuc glowicy, bo nie mial odpowiedniego sprzetu do jej wykrecenia. Bedzie nowa uszczelka i wypelnione szczeliny silikonem-klejem. Nie wiem jak to bedzie chodzilo i czy bedzie dmuchalo-gwizdalo. Odbieram za dwa dni jak wszystko zlozy i wymieni oleje, itd. Na szczescie za cala robocizne nie wyszlo az tak zle, za wymiane uszczelki kolektora wyszlo 250robocizna+80uszczelka. Czekam z niecierpliwoscia na efekt koncowy, bo to moja pierwsza Alfa i jak na razie to najwiekszy problem jest (jedna sruba a tyle problemu).
Czy kolektor został splanowany przed ponownym zamontowaniem?
WWW.AUTKA.PL - kompleksowa obsługa samochodów