Problem z odpaleniem po mroźnej nocy

[magil]

Witam,

Jako że święta spędzam w rodzinnych stronach ogrzewany garaż musiałem zamienić na nieogrzewany. Po 700 km zrobionych wczoraj (trasa + kilka rundek po wsi z gaszeniem i zapalaniem silnika) zaparkowałem auto w garażu. Niedawno chciałem je odpalić (jest w tej chwili -8 st), Alfusia nie chce współpracować Pompa paliwa pracuje jak zwykle, rozrusznik kręci, akumulator 12.7 V, a silnik nie startuje... Od godziny pracuję z nagrzewnicą.

Są w tym aucie jakieś słabe strony? Mam na myśli czy paliwo nie ma skłonności do zamarzania w jakichś odcinkach? (Chociaż to mniej prawdopodobne, tankuję cały czas na Shell-u V-Power). Filtr paliwa wymieniałem we wrześniu. Podłączałem komp - FES żadnych błędów nie zgłasza.

Pozdrawiam,
Maciek

[AirAjti]

A na ciepło odpala bez problemu?

[magil]

Tak. Absolutnie żadnego problemu do tej pory nie było - brałem również pod uwagę alternator, ale wydaje mi się to mało prawdopodobne. Żadnych błędów na wyświetlaczu Bella nie zgłasza. Połączenia z masą wizualnie też sprawdziłem.

[jaboleq]

A klapa gasząca na kolektorze? Bo w tych silnikach chyba też jest to zacinające się cudo

[magil]

A gdzie to jest i jak to wygląda? Jest inny temat, jakoś go przeoczyłem. Mam nadzieję, że to pomoże.
http://www.forum.alfaholicy.org/159_...a_farelka.html

[jaboleq]

Na kolektorze jest taka skrzynka co dochodzi rura od intercoolera - zdejmij ją i będziesz miał na widoku klapę.

[magil]

Chodzi o element nr 6?

[jaboleq]

Tak - tam jest klapka

[magil]

Zaraz sprawdzę. Chociaż wydaje mi się to mało prawdopodobne. Rozrusznik kręci, już się wydaje że tylko "dotknąć" i pójdzie, ale nic z tego. Jest w tym modelu coś takiego jak wstępny podgrzewacz paliwa?

Cholera przypomniało mi się, że wczoraj na trasie opłukałem auto na myjni bezdotykowej... Tylko że jeszcze ponad 2 godz jeździłem. Może gdzieś się woda dostała i przymroziło...

Farelka pracuje już ponad 2 godz i nic.

[jaboleq]

Ja miałem właśnie tak, że niby już łapało a jednak nie potrafił odpalić. Co prawda mam troszkę niższej klasy silnik ale właśnie tak miałem a to było po 40min jeździe i po 2h nie mogłem odpalić. U mnie właśnie klapa gasząca się zablokowała na syfie od EGR+olej. Po wyczyszczeniu od roku czasu bez problemu

Diesel potrzebuje tylko paliwa+powietrza - więc jak klapa nie będzie zamknięta to trzeba szukać przyczyny w "paliwie".