W takim razie muszę dla pewności sprawdzić jeszcze innym miernikiem bo na wszystkich wychodzi mi równo 1.4V (odpalanie testu z MES-a.)
W takim razie muszę dla pewności sprawdzić jeszcze innym miernikiem bo na wszystkich wychodzi mi równo 1.4V (odpalanie testu z MES-a.)
Ostatnio edytowane przez grysiek ; 02-03-2018 o 10:34
Mierzyłeś rezystancję świec?
Tak. Wszystkie po 0.8ohma.
jest jakiś błąd z tymi zdjęciami, nie otwierają się
Dziś sprawdzałem zachowanie świec na zimnym silniku. Sytuacja wygląda tak że na początku grzania świec jest wyższe napięcie i prąd rzedu 14A po czym zaraz spada do około 1.4-1.5V i 2.4A. Czy tak powinno być?
Rezystancja świec przy pomiarze lepszym miernikiem mi wyszła 0.4ohma.
Panowie podepnę się pod temat. Szukałem na forum przeczytałem różne tematy i nie udało mi się uzyskać odpowiedzi na moje pytanie.
Pacjent Bella 159 rok 2006 1.9 jtdm 8v 120hp
Problem polega na tym, iż auto ciężko zapala trzeba kręcić niekiedy nawet 5 sekund lub do automatycznego odcięcia zapłonu. Nie ważne czy jest lato,+30 i auto stoi na pełnym słońcu na podjeździe czy jesień/zima i tem. spada w okolice 0.
Pomaga kilkukrotnie zagrzanie świec chociaż i po tym zabiegu auto nie zapala od strzała tylko trzeba kręcić chwilę.
Oczywiście pojawia się komunikat o świecach. (pre-heating...).
Auto podpinane pod komputer, jedyny błąd który co jakiś czas jeszcze występuję to "vehicle protection system not available", ale wątpię żeby miał z tym związek, bo nawet czy błąd jest czy go nie ma pali tak samo.
Centralka podmieniana brak efektów.
Świece sprawdzone grzeją.
Nowy akumulator Centry kupiony.
Wtryski sprawdzone są ok.
Luzy zaworowe wyregulowane.
Już sam nie mam pojęcia co może być nie tak i nie wiem co sprawdzać.
Mam podejrzenia, że może auto nie wytwarza odpowiedniego ciśnienia przy starcie i dlatego pojawia się komunikat o świecach i tak ciężko zapala nawet w takie upały. No chyba ze jest tam czujnik ciśnienia i to raczej nie to.
Może ktoś z was miał podobną sytuację lub orientuje się co może być przyczyną lub co sprawdzić w następnej kolejności??
Ostatnio edytowane przez Mateo0327 ; 07-03-2018 o 17:34
Witam,
Kupiłem auto z migającą kontrolką świec, a że była wiosna i lato to mi to nie przeszkadzało. Handlarz mówił, że trzeba wymienić świece.
Komputer nie pokazuje żadnych błędów, więc tak jeździłem.
Teraz zaprowadziłem do mechaniora i mam nówki 4 świece a kontrolka nadal miga.
Wykręciłem dzisiaj centralkę ale jak ją rozebrać? Zacząłem odginać plastiki to zaczęły pękać i zostawiłem. Jakieś porady jak to rozebrać?
Przy okazji zauważyłem, że pod centralką jest napisane białym markerem punto 1,9jtd (czyli jest założona centralka od punta - nasi już grzebali - handlarz).
Czy taka centralka może być? jest Boscha?
Proszę o rady.
Dzięki
Mam błąd taki jak większość tutaj P0683.
Tylko u mnie auto w ogóle nie kręciło. Zmieniłem rozrusznik, jako że zimą dawał o sobie znać więc był pierwszym podejrzanym. Odebrałem auto od mechanika i ... odpalił, ale dziś ta sama sytuacja, nawet rozrusznik nie drgnie. Obstawiam że temp skoczyła do +15 stopni i auto odpaliło dlatego, że stało w ciepłym warsztacie.
Czy przy walniętych świecach jest opcja że silnik nawet nie zakręci? Czy celować w bezpiecznik i centralkę (centralka tzn przekaźnik świec?)
Z góry dzięki za odp.
Uszkodzone świece nie mają nic wspólnego z kręceniem rozr. Sprawdż wszystkie połaczenia masowe od aku. Daj dodatkowy przewód masowy aku - silnik i sprawdż, czy rozr. kręci.