ja jak kupiłem auto i włączyłem klimę po zimie to strasznie waliło z nawiewów. Postanowiłem spróbować najpierw pozbyć się tego zapachu tanim kosztem i za ok 7 zł kupiłem taką małą puszeczkę odświerzacza do klimatyzacji firmy W5 w lidlu. Wykonałem ten zabieg i teraz jest świetnie. Zero jakichkolwiek zapachów. Jedynie przez kilka dni śmierdziało jeszcze tym odświerzaczem. Oczywiście wymieniony również filtr kabinowy.
Jest:
- Alfa Romeo 159 1.9 JTD 150 KM 2006 r
Była:
- Alfa Romeo 156 1.9 JTD 115 KM 2003 r
- Alfa Romeo 156 1.9 JTD 115 KM 2001 r
Ozonator, o którym pisałem wcześniej sprawdza się super : )
Można też znaleźć mniejsze , tańsze ozonatory np
Zobacz ofertę: SAMOCHODOWY JONIZATOR + OZONATOR - GIGA MOCNY !
http://allegro.pl/showItem2.php?item=5147834154
Pozdr
Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk
No nie mów mi ze taki szajs coś z klimą zrobi. Jak robić to porządnie a nie takimi zabawkami.
Diagnostyka komputerowa,kasowanie błędów, resetowanie inspekcji, podglad parametrów. Milicz i okolice więcej priv
Jest:
- Alfa Romeo 159 1.9 JTD 150 KM 2006 r
Była:
- Alfa Romeo 156 1.9 JTD 115 KM 2003 r
- Alfa Romeo 156 1.9 JTD 115 KM 2001 r
Co do sposobu ozonowanie to robię to tak. Jak wymieniam filtr kabinowy to wkładam rurkę od generatora w miejsce gdzie znajduje się parownik. Zaraz pod filtrem. Ozonuję 30 min na wyłączonej klimie. Jak nie wymieniam filtra to pomijam ten etap. Jeżdżę w dość czystych warunkach 15 tyś rocznie więc co 2 lata. Potem ozonowanie 30 min na wyłączonej klimie i 30 min na włączonej. Jest przy tym trochę zabawy ale w aucie niczym nie pachnie [emoji4]. W profesjonalnych warsztatach stosują jeszcze chemię po ozonowaniu. Można jak się chce. W tym roku ozonowałem tym urządzeniem teścia starego 17 letniego volkswagena polo , w którym już trochę śmierdziało i efekt naprawdę jest.