Jak wymieniałem u siebie to tez bardzo ciężko chodził. Ale po zamontowaniu było ok.
Jak wymieniałem u siebie to tez bardzo ciężko chodził. Ale po zamontowaniu było ok.
A więc do dzieła.
Na parkingu przed hipermarketem. Rodzina pakuje zakupy do pancerwagena. Dziecko, chłopiec około 5-6 lat:
-Mamo co to za auto?
-Przeczytaj. Na rejestracji jest napisane
-A-L-F-A R-O-M-E-O. Dlaczego muszę jeździć VW albo Audi?
Matka patrzy na ojca, a ojciec na mnie.
Mina ojca BEZCENNA !!!
Oczywiście. inaczej drzwi by nie miały "ogranicznika" ruchu i przy otwieraniu mogły by się wyłamać np. przy ostrzejszym pchnięciu.
Drzwi w AR 159 są bardzo ciężkie, gdyby ograniczniki były bardziej luźne to nie odczułbyś stopnia wychylenia.Napisał awj1
Odświeżam temat dla zainteresowanych. Jestem świeżo po wymianie ograniczników tynich drzwi w 159. Dla zainteresowanych potwierdzam że jest to praca na 1g pierwsze drzwi i po tym doświadczeniu drugie robiłem 30min. Trzeba wykręcić śruby, pierwsza pod klamką,3szt w uchwycie i 3szt w wkrętów na dole boczku. Potem odchylamy delikatnie boczek z zatrzasków zaczynając od dołu, warto zdjąć plastikowy trójkąt nad boczkiem(jest dużo łatwiej docisnąć boczek do szyby. Potem odpinamy złączki elektryczne i popychamy klamkę do tyłu aby wyszła z boczku . Pozostaje odkręcić głośnik, jak nie schodzi (warto nagrzać suszarką) i odkręcić ogranicznik. Aby było wszystko ok, trzeba zwrócić uwagę na ustawienie w słupku aby nie zamontować na odwrót. Kupiłem na allegro po niecałe 40zl szt i na razie jest cisza. Mam nadzieję że na dlugo.
wymienilem ogranicznik z lewej strony i super efekt, natomiast po prawej stronie wymiana nic nie dała i na nowym nadal było stukanie, myślałem że za lekko dokręciłem no i urwałem trzpień. Macie pomysł dlaczego nowy ogranicznik dalej stukał ? a może o nie ogranicznik tylko np zawias drzwi ? Aczkolwiek dźwięk identyczny jak z lewej strony a tam po wymianie nastała cisza...
Na jaki wymieniałeś, oryginał czy zamiennik? Też mam do wymiany lewy i nie wiem, który wybrać.
Lepiej dołożyć i kupić oryginał.
Ja kupiłem 3 zamienniki, dwa tylnie i jeden przedni.
Przedni po zamontowaniu od razu skrzypiał jak drzwi od stodoły i po trzech otwarciach widac bylo że plastik się rozwarstwia.
Z tylnymi było ok przez jakieś 2 miesiące po czym zaczęły strzelać. Plastik też się rozwarstwia.
Zamienniki robią z jakiegoś gownolitu. Szkoda kasy.
Zamowilem zamiennik z intercarsu, 76 zl sztuka
Uprawnienia
Odpowiedz z cytatem
