Witam, dzisiaj rano miałem -23 stopnie, Alfa zapaliła jak zwykle od pierwszego razu. Po przejechaniu 40km i ponownym odpaleniu auta, wskaźnik oleju pokazał tylko dwie kreski. Otworzyłem maskę i mało się nie przewróciłem, bagnet od oleju był wysunięty i wszędzie olej,olej,olej.... Teraz Alfa stoi u mechanika, sprawdził odmę, było trochę wody, ale nie żeby była zapchana, ale ten olej, jak to wyczyścić!
Wytrzeć ile się da i umyć wiosną silnik, czy można tak jeździć?
Co jeszcze może być przyczyną wysmarkania oleju?
Ps. Olej lać do znaku max czy pośrodku min i max?
Ale serce mnie boli.