Fachowy zakład do chipT. Alfy 159 2,0 JTDM Dolny śląsk

[jahu]

Tylko, że u cinka można to zrobić w kwocie 3 cyfrowej przy zakupie grupowym (tak coś mi się obiło o uszy). I taka sama kwota jest na fakturze. Jeśli za tyle samo zrobimy we Wrocławiu to też uważam, że lepiej robić na miejscu, żeby potem na jakieś poprawki mieć blisko.
Inna sprawa – nie wiem czy ktoś w Polsce przerobił tyle JTD co cinek. Myślę, że przez jego warsztat przewinęła się liczba liczona w setkach – a to głównie dzięki grupowym zakupom.

Odnośnie Evolution – czy ktoś może potwierdzić, że ten człowiek pracował wiele lat temu na Przedmiejskiej w zakładzie LPG? Stał tam kiedyś Golf z V8 jednego z mechaników. I wydaje mi się, że padała ksywa "evolution".

[kylo1986]

.... a o jakości gliwickiej nie trzeba mówić.

Ta????????
Jak ktoś ma pierwszy raz z programem styczność to po pasuje, ja jego soft zastąpiłem innym, delikatniejszym, auto jeździ szybciej, a kuni ma mniej- cud. Chodź hamowni jeszcze nie było, ale wątpię żeby były większe cyferki niż za czasów cinsoftowego softu.
Nie wiem jak u innych ale jego program przypominał te z TDi, nic nic nagle strzał w plechy, tylko że ciąg nie był za długi i od 3600 jakby kamień był za autem ciągnięty, teraz idzie równo od 1500 do 4200 bez proszenia
A co do jakości, to ludzie mnie śmieszą, zrobi taki program jeszcze nie przejechał tysiąca kilometrów i jest wniebowzięty, opinie to można stawiać po conajniej 20 tysiacach

[siewcu]

Się czepiasz Siewcu o jedno t http://www.jetronik.pl
Ja również uważam że można sobie spokojnie Cinka odpuścić i nie jechać tylu kilometrów a załatwić temat lokalnie. Szczególnie że rozumiem że to zwykly soft bez wyciskania jakichś chorych cyferek z wozu, jak tak to profesjonalnie ogarnie CI to w Polsce co najmniej kilkanaście firm.
Co do kwoty za dobry soft to 1700zł za program hamownie i spokój to cena może lekko zawyżona ale tylko lekko i pewnie na miejscu w siedzibie a nie przez telefon byś ja spokojnie zbił

no się czepiam, ale widzę różnicę między jettronic a Jetronik

info odnośnie Evo i przedmiejskiej nie potwierdzę, natomiast przypomniałem sobie ostatnio, że w sumie to chyba kilka jtdków już mu przez ręce przeszło i robiły jakieś konkretne przebiegi, no ale pewności nie mam.

[jahu]

Nie wiem jak u innych ale jego program przypominał te z TDi, nic nic nagle strzał w plechy, tylko że ciąg nie był za długi i od 3600 jakby kamień był za autem ciągnięty

U mnie w przedziale 3300-4400 jest dostępne 95% mocy maksymalnej. Auto równo ciągnie. Nie ma czegoś takiego jak u Ciebie. Moment też jest bardzo równy i rośnie ładnie i później delikatnie opada. Więc mogę o cinku powiedzieć tylko same pozytywy. U mnie modyfikacja obejmowała tylko to co się dzieje w przedziale 2000-4500. Poniżej 2000 mam oryginalny soft, żeby układ sprzęgła pociągnął jak najdłużej. Przebieg po modyfikacjach – jakieś kilkanaście tysięcy km.

[pablo83_05]

Odnośnie Evolution – czy ktoś może potwierdzić, że ten człowiek pracował wiele lat temu na Przedmiejskiej w zakładzie LPG? Stał tam kiedyś Golf z V8 jednego z mechaników. I wydaje mi się, że padała ksywa "evolution".[/QUOTE]

Ja usuwałem u niego EGR, człowiek jest niesamowity ! Prawdziwy specjalista , choć warsztat nie wzbudza zaufania z wyglądu.

[Teddy84]

Ta????????
Jak ktoś ma pierwszy raz z programem styczność to po pasuje, ja jego soft zastąpiłem innym, delikatniejszym, auto jeździ szybciej, a kuni ma mniej- cud. Chodź hamowni jeszcze nie było, ale wątpię żeby były większe cyferki niż za czasów cinsoftowego softu.
Nie wiem jak u innych ale jego program przypominał te z TDi, nic nic nagle strzał w plechy, tylko że ciąg nie był za długi i od 3600 jakby kamień był za autem ciągnięty, teraz idzie równo od 1500 do 4200 bez proszenia
A co do jakości, to ludzie mnie śmieszą, zrobi taki program jeszcze nie przejechał tysiąca kilometrów i jest wniebowzięty, opinie to można stawiać po conajniej 20 tysiacach

A może by tak bez dowodów nie opluwać niczyjej roboty ?? Jedz się pomierzyć czy to hamownią czy to RL i wtedy coś udowodnij Ja rozumiem sympatie do lokalnych warsztatów ale bez przesady ...