No to się zaczęło :/
Dzisiaj podczas spotu alfoholików, gdy manewrowałem na parkingu usłyszałem coś jak "chrobotanie" z okolic przedniego koła. Działo się o podczas powolnej jazdy na maksymalnie skręconych kołach w lewo, a "hałas" dochodził z prawego koła. Potem już na spokojnie na dużym placu jeszcze raz wszystko sprawdziłem. Przy skręcie w lewo słychać i czuć na kierownicy "chrobotanie" bardzo wyraźnie, przy skręcie w prawo znacznie słabiej.
Mój typ to przegub, ale wyczytałem że nie koniecznie on musi być winowajcą.
Górne mocowania amortyzatorów to raczej nie są - to domena GP (sam miałem) i Mito.
Może któryś z kolegów borykał się z podobnym problemem??