Witam!
Na początku chciałbym przywitać się z każdym.
Jestem posiadaczem Alfy Gt od ponad roku.. i od paru dni ma jakiś kaprys i chyba aktualnie ma miejsce moja pierwsza poważna awaria Alfy od czasu zakupu .
Dane auta :
GT 1.9 JTDm 150 km (program 180) , 2006r.
Zacznijmy od początku od jakiegoś czasu mam problem z odpalaniem samochodu na ciepłym silniku. Na zimnym silniku odpala po kilku obrotach rozrusznika, normalnie rano odpalam jadę do pracy po 8h wracam, natomiast jak się zagrzeje i go zgaszę po kilku minutach muszę go kręcić wiele razy niestety nic to nie pomaga. Jeździłem po serwisach warsztatach niestety nic nie wiedzą, każdy zgadywał co innego i gdy dowiaduję się że to alfa nagle niema wolnego terminu. Ostatnio doszedł nowy objaw gaśnie czasami na wolnych obrotach. Wymieniane były:
- czujnik ciśnienia na listwie ( używany )
- regulator ciśnienia na pompie CR ( nowy zamiennik )
- filtr powietrza i paliwa
Komputer nie pokazuje żadnych błędów. Dodam jeszcze, że samochód bez problemu palił przy ostatnich temperaturach bliskich zera. Już mi ręce opadają nie wiem gdzie się udać i co robić. Jak ktoś miał podobny problem proszę o pomoc. Ostatnio jeden magik/mechanik stwierdził że winny może być kolektor(rozdzielacz) paliwa bo gdy zaciśnie powrót paliwa na pompie CR to autko pali ciepłe. Czy uszkodzony czujnik położenia wału może blokować dawkę paliwa ? Gdy auto jest ciepłe i nie odpala FES przy rozruchu pokazuje ciśnienie rzędu 100 bar. Gdy jest zimny przy rozruch około 280bar.
No i jak się ma otwarcie regulatora CR bo podczas jazdy niezależnie od obrotów wynosi około 34-36%.
Czy to może być wina nieoryginalnego regulatora ?
Jest ktoś mi w stanie doradzić ?