Jeśli przy zwarciu, nie wywaliło Ci bezpiecznika, to proponowałbym, dla własnego bezpieczeństwa, sprawdzić ich amperaż, chociaż teoretycznie, przy zwarciu, powinno wywalić każdy, ale sprawdzić, nie zaszkodzi, żebyż się nie musiał przekonać na własnej skórze, czy działa Ci gaśnica
W takim razie życzę, następnego, tym razem, bezawaryjnego samochodu, ja mam 146, w której już wymieniałem silnik, bo popękały pierścionki na wszystkich tłokach, prawdopodobnie z powody awarii czujnika spalania detonacyjnego, a teraz stoi, bo po 40 tysiącach, pękł pasek rozrządu w tym wymienionym silniku oraz 159, żeby nie zapeszyć, bezawaryjną - od 8 lat, muszę jedynie pamiętać o przeglądach olejowych i zatankowaniu paliwa - co prawda wymieniłem obydwa elektrozawory, ale okazuje się, że wystarczyło je umyć w myjce ultradźwiękowej, ale jak to mówią, "kocha się, nie za coś, ale pomimo wszystko", bo pali to tyle, że strach
Kolegę, który ma problem z drzwiami, czeka prawdopodobnie wizyta u elektryka, bo trzeba znaleźć miejsce, od którego nie ma prądu, czyli "przedzwaniać" przewody.
Witam opiszę swoje dzisiejsze działanie. Wiązka kabli zprawdzona nie jest nigdzie przetarta, podmieniony moduł drzwi jest ok, wreszcie doszlem do tego że na dwuch kablach we wtyczce która wchodzi w moduł jest po 12v po wpięciu wtyczki na jednym kablu zanika prąd z 12v do 3, po podaniu prądu na kabel w którym zanika prąd wszystko wraca do normy włącza się temperatura na desce rozdzielczej oraz zaczyna działać szyba i lusterko w lewych drzwiach (w prawych nadal brak odzewu) jutro będę szukał dalej i na bieżąco zdawał relacje. Pozdrawiam
Witam wszystkich więc problem rozwiązany i to bez elektronika samochodowego problemie okazal się byk kabel w wiązce który idzie pod nogami kierowcy jest tam złączka z 2 kabli w 1 w tamtym miejscu kable zaśniedziały.