Daro, czynnik uzupelniasz, jak brakuje, wiec przy sprawnej klimie mniej wiecej co 2 lata, a odgrzybiasz co roku.
Daro, czynnik uzupelniasz, jak brakuje, wiec przy sprawnej klimie mniej wiecej co 2 lata, a odgrzybiasz co roku.
Czyli powoli muszę myśleć o przeglądzie klimy.
tak sie zastanawiam. może są 2 różne układy klimatyzacji w AR159, albo w zależności od wersji, rocznika albo innego kryterium. Wg danych z eLearn-a z 2005r czynnika jest 550g i tyle właśnie u mnie się sprawdza:
Component Type Description Classification Qty. Validity Air conditioning circuit Refrigerant fluid [kg] R134a - 0.550
To ja się podzielę swoimi spostrzeżeniami.
Na początku lata sprawdziłem klimę podpinając ją do FES-a i ciśnienie w układzie było w granicach 15000mBar. 3 tygodnie temu pojechałem do gościa aby sprawdził mi klimę pomimo że chodziła bez zarzutu.
Bardziej chciałem się upewnić ze wszystko jest ok bo po kupnie auta jeszcze tego nie robiłem. Facet ściągnął 550 gram a póżniej napełnił 650 gram. Sprężarka nie startowała więc upuścił 100 gram po moich usilnych namowach. Dwa dni później zaczęło się brzęczenie. Po tygodniu pojechałem do faceta i okazało się ze jest 220 gram. Co ciekawe układ po sprawdzeniu okazał się szczelny. Więc ponownie napełniłem do 550 gram i znowu jest brzęczenie. Po podpięciu do FES-a ciśnienie jest na poziomie 25000-27000mBar czyli czynnika nie jest za mało. Zaczynam się zastanawiać czy nie jest za dużo bo pierwotnie było 15000mBar i wszystko śmigało jak należy. Podpowiedzcie proszę jakie u Was jest ciśnienie w układzie bo info o 550 gramach w moim przypadku się nie sprawdziło.
Ciekawe po co facet napelnil 650g? U mnie idioci raz napelnili 750g bo tak im sie wydawalo (nie mieli danych do 159) - juz do nich nie jeżdżę.
Nie pomylileś się z ilością zer w liczbach jakie podałeś? Te 25000mBar to przy wyłączonym silniku czy podczas pracy klimy? Z tego co pamiętam to u mnie przy wyłączonym silniku było kilka tysięcy mBar (nie pamiętam dokładnie, najwyżej sprawdzę w weekend) a podczas pracy oscyluje pomiędzy 11000 a 16000mBar. U mnie przy mocnym dociśnięciu gazu czasem trochę pobrzęczy klima (powiedzmy ze 3 sek), ale myślałem że tak ma być. Może się myle?
Może ktoś inny podpowie jakie ciśnienie jest u niego przy wyłączonym silniku i podczas pracy i ile ma czynnika.
Ostatnio edytowane przez epsonix ; 03-08-2012 o 09:15
Wartości te podałem przy pracy. U mnie jak przy pracy było 15000mBar to nigdy nie pojawiło się brzeczenie ze sprezarki. Z pewnością sprezarki nie powinno być słychać niezależnie od jej obciążenia czy dodawania gazu. Wiem bo przed pojechaniem do pseudo specjalisty nie miałem tego typu objawów. U Ciebie ciśnienia wydają się być w porządku więc dziwne ze sprezarka halasuje.
Gosc napełnił do 650 bo okazało się ze nie miał danych do 159. Jego wiedza na temat Alfa Romeo zatrzymała się na modelu 156.
Co do goscia napelniajacego ilosc czynnika na zasadzie zgadywania, to widac ze debili nie brakuje w serwisach.
Dzis jeszcze raz sprawdzilem w FESie co pokazuje. Przy wylaczonym silniku bylo ok7500mBar a podczas pracy oscylowalo w okolicach 16000 to 22000mBar. Wiecej niz jak sprawdzalem kilka miesiecy temu po wymianie presostatu.
tak naprawde to nie wiem co brzeczy, czy to sprezarka czy poprostu cos (np przewody) wpada w rezonans jak sprezarka pompuje pod wyzszym cisnieniem.
Panowie - ciśnienie statyczne zależy od temperatury otoczenia.
jak sprawdzacie przy upałach, to przy wyłączonej sprężarce potrafi osiągnąć 7-8 bar , przy zerze stopni będzie juz ok 1 bar - wszystko przy prawidłowej ilości czynnika.
polecam wyguglać sobie charakterystykę R-134A, przy wyłączonej sprężarce nic nie da się diagnozować, czynniki chłodnicze bada się przy pracy
no i tak samo ciśnienie tłoczenia jest zależne od tego co jest na zewnątrz - przy +8 stopniach bedzie poiżej 10 bar, przy +28 będzie kilkanaście...
trzeba troszkę doświadczeń z klimą mieć żeby stwierdzić czy chodzi to dobrze czy źle - same porównywanie ciśnień nic nie znaczy
Byłem w piątek w serwisie. Klimę napełnili od nowa -550g. Sprawdzili układ i podobno jest wszystko szczelne. Dzisiaj pojeździłem trochę z włączoną klimą i znowu zaczyna być słychać brzęczenie spręzarki Tym razem pojawia się to zdecydowanie rzadziej niż przed wizytą w serwisie ale jest. Do tego brzęczenie pojawia się wyłącznie po tym jak silnik popracuje na wysokich obrotach czyli 3500 - 4000 obr/min. Nie dzieje się to tez zawsze. Co może jeszcze wpływać na taką prace spręzarki? Proszę o pomoc.