Witam.Koledzy,powiedzcie mi,co to jest za czujnik pod alternatorem na dwa wtyki-kable.Dzisiaj grzebiąc przy silniku,znalazłem luźno wiszącą kostkę.Szukając jej miejsca,znalazłem brak takowej właśnie pod alternatorem.Kabel jest z blaszką mocującą do bloku silnika.Nikt tam nie grzebał,więc przejeździłem na niej nie podłączonej 4 tyś,od zakupu.Błąd jaki wykazał,to coś tam faz rozrządu?chyba?.Po podłączeniu jakiejś specjalnej różnicy w pracy silnika nie zauważyłem.
Pzdr.