Witam.Mam taki problem.
Po zapaleniu silnika słychac dźwiny dźwiek z katalizatora.Dzwoni tak jakby był w środku potzraskany. Jak silnik sie delikatnie zagrzeje dzwonienie ucicha ale mimo wszytsko nie jest tak jak powinno być. I teraz mam pytanie.Co włozyć???
Czy opróznic katalizator i tylko przeciągnac przez niego rurę czy wstawic jakaś strumienice??
Generalnie nie chce zeby układ chodził za głośno a żeby było słychać to V6. POzdraiwm i dzięki za odpowieź.