Ja dałem rade sam, ale zwrotnica trzymała sie tylko na tuleji. Wszystko odpięte. Jak masz kogoś do pomocy to nie widzę wiekszego problemu. Dasz radę![]()
Ja dałem rade sam, ale zwrotnica trzymała sie tylko na tuleji. Wszystko odpięte. Jak masz kogoś do pomocy to nie widzę wiekszego problemu. Dasz radę![]()
Jest Fiat Tipo SW Lounge 1.4 t-jet
Była 166 FL 2.4 JTD R5 10v Black Metallescente
Była 145 1.4 TS Edizione Sportiva
W Zrób to sam znajdź mój opis z wymiany amortyzatorów. Jest w miarę dokładny i zaoszczędzi ci może niepotrzebnej roboty
Wysłane z mojego GT-P1000 przy użyciu Tapatalka
Dzięki wszystkim za pomoc i porady, poszło nadzwyczaj gładko i szybko, żadnych kwiatków nie było.
Nie odpinałem zwrotnicy od wahacza dolnego ani łącznika stabilizatora. Po zamontowaniu amortyzatora (najpierw górne mocowanie, potem dolne do zwrotnicy) trzeba od razu włożyć na miejsce śrubę od wahacza górnego, czyli luźno połączyć wahacz pionowy ze zwrotnicą, podnieść całość lawarkiem tak mniej więcej żeby tarcza hamulcowa była w pionie, skręcić zwrotnicę w lewo, wcisnąć rurkę o średnicy ok 25 mm między banana a zwrotnicę i za pomocą dźwigni odgiąć go do dołu i manewrując wsadzić sworzeń w zwrotnicę (trzeba się trochę napocić w tym miejscu). Następnie docisnąć mocno główkę śruby, (np. ściskiem stolarskim) do wahacza górnego i kręcić śrubę, aż złapie gwint. Po dokręceniu opuścic lewarek, założyć drążek do zbieżności, koło na miejsce, po opuszczeniu auta dokręcić śruby, zamontować meble i do domu na piwo, bo sie należy
Pozdrawiam wszystkich.
Ciąg dalszy - po drugiej stronie śruba mocowania dolnego amortyzatora również luźna, odkręciłem palcami... O co qwa chodzi?!? Czy one mogą się ot tak sobie wykręcać? Czy były po prostu za słabo dokręcone? Teraz obydwie dałem na czerwonym kleju loctite do gwintów, ale i tak się pewnie nie czuję...
Sent from Tapatalk...not my fault
Nie, nie mogą. Ktoś źle podokręcał i pewnie nie dał pasty... Jak robił Ci to jakis Janusz mechaniki, to lepiej sprawdz wszystko czego sie tykał
Ja nigdy nie uzywalem pasty do gwintow i jeszcze mi sie nie zdazylo zeby jakas sruba sie odkrecila. Szczegolnie ze z tego co pamietam to kawal sruby to jest. Dokrec porzadnie i bedzie wszystko cacy
Po końcowym sprawdzeniu znalazlem jeszcze kilka śrub dokręconych bardzo lekko, nie mam słów... Ale ostatecznie wszysrko się skończyło dobrze, dojechałem do Polski, mam wakacje