Belka chłodnicy-wymiana

[motogold]

Czy ktoś wymieniał takową w 2,4 ? Spodziewać się jakichś problemów?Da się wymienić bez wyjmowania chłodnic? Bo tak patrzę na swoją i jest już wielkim parchem z dziurami.Kupiłem,tylko wymienić.

[lukasz1t]

Tak, ktoś wymieniał. Czy spodziewać się jakichś problemów? Robota generalnie na parę godzin, nieco upierdliwa, trzeba oczywiście zdejmować przedni zderzak, natomiast chłodnic nie trzeba wyjmować, wystarczy je "powiesić" na czas zdjęcia belki na przednim pasie. Może być problem z odkręceniem śrub od sanek, zwłaszcza jednej pod sprężarką klimatyzacji. Generalnie z tego co kojarzę to cała belka (przynajmniej do JTD) składa się chyba z pięciu części - główna od chłodnicy wody i skraplacza, dwa wsporniki do chłodnicy oleju silnika, oraz dwa małe wsporniki do chłodnicy wspomagania. Jak kupiłeś nówkę to będzie ci czterech wsporników do chłodnicy oleju i wspomagania brakowało i w związku z tym trzeba będzie coś wykombinować żeby jeszcze te chłodnice zamocować, bo ich mocowania też raczej będą zgnite. Poza tym trochę gimnastyki z tym jest, ale temat do zrobienia. Myślę też, że taką belkę warto zakonserwować.

[motogold]

Dzięki za info.Sądziłem,że kupując belkę,jest kpl.Ze wszystkimi uchwytami etc.

[marek230482]

Ja też to będę na dniach robić. Nową już wypaćkałem, auto bez zderzaka. Z tego co ja przykukałem to belka jest kompletna P&P i nic nie będzie brakować. Ale wyjdzie w praniu.
Martwię się tylko tymi śrubami, którymi nowa belka jest przykręcona "od góry". Bo te szpilki gwintowane nawet jak się ukręcą w starej to nie problem. Ale jak się ukręcą te środkowe co są od góry w tym zagłębieniu to już nie wkręcę tam nic....

[lukasz1t]

Faktycznie, moja pomyłka. W belce będą mocowania na chłodnicę oleju silnikowego, natomiast nie ma mocowań chłodnicy wspomagania. Niestety istnieje dosyć duże prawdopodobieństwo, że urwą się śruby, o których piszesz. Jedyne co mi przychodzi do głowy to robić otwór w sankach od dołu żeby się dostać do zgrzanej w środku nakrętki. Bo od góry (przynajmniej w JTD) po prawej stronie nie ma szans żeby się jakkolwiek dobrać.

[marek230482]

Dobra. Sławek pewnie już wymienił ale może innym się przyda.
Dzisiaj wymieniłem belkę pod chłodnicami. Generalnie robota trywialna. Mając nową belkę widzimy gdzie są mocowania. Do tej operacji trzeba zdjąć zderzak i podwiesić chłodnice. Biorąc jednak pod uwagę, że mój sznurek prawie nic się nie wyprężył to śmiem twierdzić, że i bez podwieszenia da się to wymienić. Każda łapa (a są dwie) ma dwie szpilki od przodu i otwór u góry. Szpilki możemy w starej rwać i w niczym to nie przeszkadza. Ale na śruby w na górze łapy są cenne. Od dwóch dni zalewałem WD40 od spodu. Po prostu w otwory sanek lałem gdzie popadnie. Dzisiaj odkręciłem te śruby leciutko i patrząc jaki gwint był czysty to podejrzewam, że 90% jego długości jest wkręcone i nie rdzewieje. Ale WD nigdy za dużo. Dostęp do śrub od góry też jest łatwy bez demontowania czegokolwiek (choć ja na zdjęciu nie mam filtra). Dwa zdjęcia pokazują jak od góry baaaardzo długą przedłużką się dostaniemy.
Od przodu musimy jeszcze odkręcić mocowania mniejszych chłodnic. Patrząc od przodu auta to po lewej mamy obejmę przewodów chłodnicy oleju silnika i po prawej uchwyt mocowania przewodów chłodnicy oleju wspomagania. Przy czym oba uchwyty trzeba umiejętnie odkręcić bo są do odzysku. Mi niestety się nie udało więc przewiercałem i skręcałem potem śrubą z nakrętką. Nową belkę wkładamy i skręcamy wszystko. Warto też wspomnieć że belka pod chłodnicę nie jest pod całą chłodnicę przynajmniej w V6 chłodnica wody z jednej strony wspiera się na dodatkowym wsporniku który również prosi się o wymianę. Niestety go nie mam więc musiałem wyczyścić i pomalować farbą antykorozyjną.

[motogold]

Jeszcze nie wymieniałem.Cały czas w trasie,albo inne sprawy blokują robotę.Może uda mi się wymienić w tą lub nast.sobotę.
Dięki za wskazówki.