Wczoraj ściągałem osłonę rozrządu i pasek wyglada jak nowy, rolki też ok, po odpaleniu wszystko pracuje cicho, pasek nie "myszkuje" ale jest ślad na osłonie że kiedyś musiał pasek trzeć o osłonę. zostało jeszcze zrzucić pasek osprzetu i odpalic bez. Wczoraj byłem tez sprawdzić szczelność klimy i wyszło że jest ok więc ją nabiłem i smiga wszystko elegancko. Pytałem sie chłopaków z warsztatu jak pracuje silnik, czy słychac cos złego to tzrech zgodnie powiedziało że chodzi elegancko i oni nic nie słyszą. Może jestem przewrażliwiony bo ten dźwięk na żywo jest ledwo słyszalny.