Strona 1 z 2 12 OstatniOstatni
Pokaż wyniki od 1 do 10 z 13

Temat: Sprężyny obniżające a dudnienie na nierównościach

  1. #1
    Użytkownik Rowerzysta
    Dołączył
    12 2013
    Mieszka w
    Rzeszów
    Auto
    AR 166 3.0 Sportronic 2002
    Postów
    323

    Domyślnie Sprężyny obniżające a dudnienie na nierównościach

    Powitać!
    Sytuacja wygląda tak, że Alfa stoi na sprężynach sportowych Novitec od nowości.
    I jest cholernie sztywno i nisko. Na tyle nisko że przejazd przez próg zwalniający wiąże się ze zwolnieniem do dosłownie 2km/h, inaczej będzie przycierka.
    O wjechaniu na krawężnik też można zapomnieć, chyba że z połamanym zderzakiem i przytartą belką.
    Nawet diagnosta podczas sprawdzania zawieszenia kiedy chciał zakołysać samochodem powiedział pod nosem "cholera ale sztywna"
    Dodatkowo ktoś na końcowe zwoje sprężyn (wątpię że to fabryka) naciągnął wąż igielitowy, pewnie żeby tak nie było słychać kiedy zwoje dobijały o siebie na dołkach.
    Sytuację potęguje fakt, że samochód to 3.0 automat z gazem, wiadomo i przód i tył dociążony skrzynią i butlą LPG.
    Zawieszenie robiłem jakiś rok temu (częściowo) i luzów raczej brak, wszystko było rozbierane i sprawdzane, jedynie przedni dolny wahacz miał ledwie wyczuwalny luz na sworzniu, ale jako żę był to oryginał TRW dołożyłem smaru pod osłonę sworznia i póki co to zostawiłem.
    I na nierównościach, studzienkach, nawet małych dołeczkach jest w samochodzie głośno jak cholera, dudnienie na które chyba każdy zwraca uwagę.

    Zastanawiam się czy kojarzyć to ze sprężynami? Bo poza nimi zostają amortyzatory i ich poduszki. Przednie można wymienić, tył- wiadomo niedostępne.
    Amortyzatory na stacji wyszły po 60parę procent, choć wiem że to mało miarodajny sposób pomiaru, tym bardziej na tak twardych sprężynach.

    Koledzy jakieś pomysły, na co zwrócić uwagę? Bo planuje te sprężyny wymienić, może i ładnie to wygląda i inaczej sie prowadzi, ale z punktu użytkowania zdecydowanie nie praktyczne.

  2. #2
    Moderator Quadrifoglio Verde Avatar marek230482
    Dołączył
    05 2009
    Mieszka w
    Strzelin
    Auto
    166 3.0V6, gtv 2,0TS, brera V6
    Postów
    12,605

    Domyślnie

    Konfigurację mam podobną. 3.0 z automatem i sportowe zawieszenie. Co prawda bilstein z eibachem ale alfa leży jak placek. Przy 18" palce ledwie wciskam między oponę i nadkole. Progi o ile przejadę bez przycierki to tak samo praktycznie z zatrzymaniem. Krawężniki? - zapomnij ja nawet na parking podziemny nie wjadę bo zawisnę. Czy mam dudnienie? W zasadzie nie rozumiem co masz przez to na myśli. Oczywiście auto na seryjnym zawieszeniu i normalnych oponach lepiej tłumi - zdecydowanie lepiej. Ale żeby to odbierać jako jakieś niepokojące dźwięki to nie wiem - raczej nie.
    Jeżeli chodzi o praktyczność to tu nie ma wątpliwości - to nie jest praktyczne. Nawet męczące. Ale na szczęście nie jeżdżę tym autem na co dzień. Za to jak widzę i jadę tym autem to wygląd wybacza wszystko.

  3. #3
    Użytkownik Rowerzysta
    Dołączył
    12 2013
    Mieszka w
    Rzeszów
    Auto
    AR 166 3.0 Sportronic 2002
    Postów
    323

    Domyślnie

    To dudnienie jest na tyle mocne, że wjeżdżając w zapadniętą studzienkę ma się wrażenie jak by to była studzienka bez pokrywy, miałem wcześniej 166 na seryjnym zawieszeniu, i tam tak głośno nie było, choć przyznam że czytałem masę komentarzy o 166 jaka jest cicha i komfortowa- i kłócił bym się bo wcale tyłka nie urywa jeśli chodzi o ciszę podczas jazdy, pracę zawieszenia jak i głośność silnika.

  4. #4
    Moderator Quadrifoglio Verde Avatar marek230482
    Dołączył
    05 2009
    Mieszka w
    Strzelin
    Auto
    166 3.0V6, gtv 2,0TS, brera V6
    Postów
    12,605

    Domyślnie

    Ja miałem 166 serię teraz mam co mam. To są dwa skrajnie inne auta. Nie twierdzę, że u Ciebie jest wszystko ok. Ale uczulam że tak zglebiona 166 mocno traci swoje seryjne właściwości.

  5. #5
    Użytkownik Rowerzysta
    Dołączył
    12 2013
    Mieszka w
    Rzeszów
    Auto
    AR 166 3.0 Sportronic 2002
    Postów
    323

    Domyślnie

    No więc mam jeszcze dwa pytania.
    Czy tak obniżone zawieszenie ma wpływ na pochylenie koła? Pamiętam że na ustawianiu geometrii 3 miały coś koło - 2 stopni, a jedni jakieś - 1.5 stopnia. Jest szansa że po zmianie na nowe sprężyny się to polepszy?
    Drugi temat, sprężyny już kupione, rozebrałem jedna przednia kolumnę i amortyzator prawdopodobnie do wymiany- siedzi tam Monroe reflex, i wcisnąć go na rozebranej kolumnie łatwo, w górę idzie zdecydowanie ciężej, i co ciekawe nie odbija sam, jak go wepchne to w takiej pozycji zostaje. Domyślam się że amory śmietnik?

  6. #6
    Użytkownik Pasjonat Avatar danus77
    Dołączył
    09 2009
    Mieszka w
    Bełchatów
    Auto
    Alfa Romeo 166 2.4 jtd 20V Sportronic '04r
    Postów
    3,283

    Domyślnie

    Pytanie jaki to rodzaj amorka. Jak gazowo-olejowy to powinien sam wychodzić, jak olejowy to zostaje na zadanej pozycji.
    Ze względu na klauzulę sumienia mogę odmówić pomocy....
    były Fiat 126p; Honda Accord Mk4 FL 2.0 B+G; Opel Vectra 1.8 CD B+G ; Fiat Punto II 1.2 8V B+G
    jest Alfa 166 2.4 jtd '04...jak przystało na fana motoryzacji
    Opel Astra J B14NEL - pożeracz korków
    http://chomikuj.pl/danus77

  7. #7
    Moderator Quadrifoglio Verde Avatar marek230482
    Dołączył
    05 2009
    Mieszka w
    Strzelin
    Auto
    166 3.0V6, gtv 2,0TS, brera V6
    Postów
    12,605

    Domyślnie

    Cytat Napisał starykot Zobacz post
    zy tak obniżone zawieszenie ma wpływ na pochylenie koła?
    Tak. Ja mam pochylone. Na geometrii kąty poza zakresem. Opon mi strasznie nie wydziera ale jednak po dłuższym czasie widać że od wewnątrz są trochę bardziej zużyte.

  8. #8
    Użytkownik Rowerzysta
    Dołączył
    12 2013
    Mieszka w
    Rzeszów
    Auto
    AR 166 3.0 Sportronic 2002
    Postów
    323

    Domyślnie

    Cytat Napisał danus77 Zobacz post
    Pytanie jaki to rodzaj amorka. Jak gazowo-olejowy to powinien sam wychodzić, jak olejowy to zostaje na zadanej pozycji.
    I tu jest dobre pytanie, później spróbuję znaleźć jakieś numery na tym amortyzatorze i może znajde coś w katalogu Monroe. Bo póki co przeglądając amorki tej firmy na popularnym portalu aukcyjnym to wszystkie są opisane jako gazowe.

  9. #9
    Użytkownik Alfista Avatar tomaz
    Dołączył
    05 2008
    Mieszka w
    Poznań
    Auto
    166 3.0V6 Sportronic | szybkie daily
    Postów
    4,455

    Domyślnie

    Starykot - ja moją kupiłem na obniżanych sprężynach, niby Eibach (czerwone), ale nie wiem czy nie był to Jamex. Tak czy inaczej nie dało się tym w moim odczuciu jeździć. Zmieniłem i auto nie do poznania. Szczerze polecam zmianę sprężyn. Niekoniecznie na zwykłe, bo te znowu za wysoko stoją i/lub są za miękkie. Coś pośrodku powinno być OK. Jest firma koło Poznania gdzie dorobisz sprężyny na wymiar i sztywniejsze niż ori. Ja mam Sportonic i 3.0 + kiedyś miałem LPG i tak skonfigurowałem sobie sprężyny u nich, że z pełnym obciążeniem można było jechać na wakacje (wcześniej nie bardzo). Jak chcesz oblukaj w moim temacie jak Alfa stoi.

    Natomiast co do amorów - z czasem tracą właściwości. Monroe to kiepska firma, więc tym bardziej bym wymienił (polecam KYB). Walenie na studzienkach i dziurach to PRZEDE WSZYSTKIM amortyzatory
    166 2.5V6 CF2 Sportronic była | 166 3.0V6 CF3 Sportronic @ 241KM / 291Nm jest
    Moja 166 Grigio Chiaro: http://www.forum.alfaholicy.org/nasz...ml#post1222435
    Więcej Alfy: https://www.youtube.com/channel/UCA7...kh5YZ4Hy4vTsew
    Szybkie daily: https://www.forum.alfaholicy.org/prz..._s5_tomaz.html


  10. #10
    Użytkownik Świeżak
    Dołączył
    09 2013
    Mieszka w
    Kłobuck/Częstochowa
    Auto
    166 3.0v6 24 Sportronic GT 1.9 jtd./159 2.2 jts
    Postów
    54

    Domyślnie

    Cytat Napisał starykot Zobacz post
    Powitać!
    Sytuacja wygląda tak, że Alfa stoi na sprężynach sportowych Novitec od nowości.
    I jest cholernie sztywno i nisko. Na tyle nisko że przejazd przez próg zwalniający wiąże się ze zwolnieniem do dosłownie 2km/h, inaczej będzie przycierka.
    O wjechaniu na krawężnik też można zapomnieć, chyba że z połamanym zderzakiem i przytartą belką.
    Nawet diagnosta podczas sprawdzania zawieszenia kiedy chciał zakołysać samochodem powiedział pod nosem "cholera ale sztywna"
    Dodatkowo ktoś na końcowe zwoje sprężyn (wątpię że to fabryka) naciągnął wąż igielitowy, pewnie żeby tak nie było słychać kiedy zwoje dobijały o siebie na dołkach.
    Sytuację potęguje fakt, że samochód to 3.0 automat z gazem, wiadomo i przód i tył dociążony skrzynią i butlą LPG.
    Zawieszenie robiłem jakiś rok temu (częściowo) i luzów raczej brak, wszystko było rozbierane i sprawdzane, jedynie przedni dolny wahacz miał ledwie wyczuwalny luz na sworzniu, ale jako żę był to oryginał TRW dołożyłem smaru pod osłonę sworznia i póki co to zostawiłem.
    I na nierównościach, studzienkach, nawet małych dołeczkach jest w samochodzie głośno jak cholera, dudnienie na które chyba każdy zwraca uwagę.

    Zastanawiam się czy kojarzyć to ze sprężynami? Bo poza nimi zostają amortyzatory i ich poduszki. Przednie można wymienić, tył- wiadomo niedostępne.
    Amortyzatory na stacji wyszły po 60parę procent, choć wiem że to mało miarodajny sposób pomiaru, tym bardziej na tak twardych sprężynach.

    Koledzy jakieś pomysły, na co zwrócić uwagę? Bo planuje te sprężyny wymienić, może i ładnie to wygląda i inaczej sie prowadzi, ale z punktu użytkowania zdecydowanie nie praktyczne.
    Hehe męczyłem się na identycznym zestawieniu , ze trzy lata aż novitek w końcu wyzionął ducha na jakiejś dziurze .
    Przy okazji okazało się ,że wysypał nowe amorki sachsa które zakładałem po zakupie auta .
    Po założeniu serii plus nowych amorów auto stało się bardziej cywilizowane ,nie da się już zapier... powyżej 200 jak przyklejony ale przy normalnej jezdzie auto stało się przyjemniejsze w prowadzeniu i bardziej cywilizowane A ponieważ też mam pozakładane dokładki zderzaków to mniej się stresuje przy podjezdzie pod krawężnik bo te 20-30 mm wyżej robi robotę.

Podobne wątki

  1. Sprężyny obniżające
    Utworzone przez catarts w dziale 147
    Odpowiedzi: 5
    Ostatni post / autor: 11-03-2018, 11:04
  2. Sprężyny obniżające z AR 147 do AR 156
    Utworzone przez Speedy w dziale 156
    Odpowiedzi: 6
    Ostatni post / autor: 20-03-2012, 20:55

Tagi dla tego tematu

Uprawnienia

  • Nie możesz zakładać nowych tematów
  • Nie możesz pisać wiadomości
  • Nie możesz dodawać załączników
  • Nie możesz edytować swoich postów
  •  
Amortyzatory