Witam, mam problem dość niecodzienny - mianowicie na przestrzeni 3 lat już 3 raz mam taką samą usterkę. Objawia się nagłym ubywaniem płynu chłodniczego, winny jest krótki odcinek węża który wchodzi po prawo od silnika (patrząc na wprost maski) do takiego trójnika z którego kolejnym leci do nagrzewnicy. Pierwszą usterkę łatał mi mechanik i mówił że to przez drazek od sprzegła który wadzi - jednak to poprawił i teraz nie ma opcji zeby to było to, waż uszkadza się przy samym króccu od silnika, duża locha przez którą uceika płyn. Miałem na stanie podobny waż ale nieco grubszy nie tak elastyczny - ciężko go było założyć ale jak narazie działa.
Pytanie - jakiego najlepiej użyć węża (chodzi o parametry), ewentualna nazwa i gdzie takie z metra kupujecie?