Po zalaniu wnętrza
Witam ,wątków o zalanej podłodze jest kilka , niestety spotkało to i mnie . Nieświadomy niczego ,zacząłem przymiarkę do wymiany głównej wiązki silnika ,mam cf 2 , odkręciłem plastik i niestety pokazała się wilgoć na wykładzinie . Ściągnąłem tylną kanapę i odchylilem dywan i mnie zatkało ... Wykładzina tak nasiąknięta i śmierdząca , zniszczona do tego stopnia że rwie się w rękach .wyciągnąłem fotele , tunel i co trzeba i wyjąłem cały dywan . Na szczęście podłoga zdrowa bez korozji . Jedynie maty przyklejone do podłogi nasiąkły i raczej będą do wymiany . Pod nogami kierowcy oczywiście ślady po zalaniu płynem chłodniczym ,nagrzewnice wymieniałem 3 lata temu bo śmierdziało i parowało , do tego zalane chyba płynem z pompki sprzęgła . I tu największy problem . Wygłuszenie ściany grodziowej niestety tak nasiąknięte i śmierdzące że nie ma opcji aby tak zostało . Czy ktoś to kiedykolwiek wymieniał ? Wiem że wchodzi pod deskę , przykręcone są na to padały i masa innych . Tak czy tak deskę zrzucę aby przeciągnąć wiązkę , zdemontuje przegrodę grodziową po stronie silnika ,zobaczę też jeszcze nagrzewnice . Za wszelkie podpowiedzi będę wdzięczny .
Odpowiedz z cytatem
bo w zasadzie sam sobie na postawione pytania odpowiedziałeś 
